W meczu 15. kolejki PlusLigi VERVA Warszawa ORLEN Paliwa wygrała 3:1 z Cuprum Lubin. W dwóch pierwszych setach przewaga stołecznej drużyny była wyraźna, później jednak zrobiło się bardziej emocjonująco. W trzeciej partii graczom Cuprum udało się przełamać system gry rywali. Najbardziej wyrównany był czwarty set, w którym prawie cały czas trwała walka punkt za punkt, a ostatecznie szalę zwycięstwa przechylili na swoją stronę gospodarze. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany Andrzej Wrona.
Mecz lepiej rozpoczęli warszawianie, którzy po punktowej zagrywce Ángela Trinidada de Haro wyszli od razu na trzypunktowe prowadzenie. Ponadto, stołeczni siatkarze okazali się niezwykle skuteczni w grze na siatce, co jedynie powiększyło ich przewagę o jeszcze jedno oczko (8:4). Niemoc lubinian w przedarciu się przez blok przeciwników trwała także w dalszej części seta. Brak zagrożenia ze strony gości przełożył się więc w końcu na aż sześciopunktową przewagę Vervy (15:9). Zmniejszyła się ona dopiero, gdy asa serwisowego zapisał na swoim koncie Przemysław Smoliński, a zaraz potem błąd w ataku popełnili jeszcze Michał Superlak oraz Andrzej Wrona (15:17). Chwilę później punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył jednak Artur Szalpuk, dzięki czemu niedługo potem to właśnie Verva mogła się cieszyć ze zwycięstwa w tej partii (25:19).
Drugiego seta również lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy od razu wypracowali sobie dwa oczka przewagi. W dalszym ciągu świetnie grali także blokiem, co jedynie umocniło ich na prowadzeniu (8:3). Problemy lubinian spowodowały, że ich trener zdecydował się w końcu na zmiany. Nie przyniosły one jednak oczekiwanych efektów, wobec czego po punktowej zagrywce Ángela Trinidada de Haro Cuprum traciło już do przeciwników aż siedem oczek (8:15). Verva grała więc dalej z coraz większą swobodą, co potwierdzała jedynie duża ilość ataków ze środka w wykonaniu zawodników tej drużyny. W tej partii obyło się już więc bez jakichkolwiek niespodzianek i to właśnie gospodarze triumfowali po zepsutej zagrywce Nikołaja Penczewa (25:15).
Od asa serwisowego Dawida Guni rozpoczął się set numer trzy. Zmotywowało to lubinian, którzy po udanych akcjach Szymona Jakubiszaka zdołali wyjść na dwupunktowe prowadzenie (4:2). Niedługo potem punktowe zagrywki dołożył jeszcze Ronald Jimenez, co jedynie powiększyło przewagę gości (9:4). Verva nie zamierzała się jednak poddawać i dzięki skutecznym atakom Michała Superlaka zdołała nieco zmniejszyć dystans dzielący ją od przeciwnej drużyny (10:13). Ponadto, nową jakość gry do ekipy z Warszawy wniosło pojawienie się na boisku Bartosza Kwolka. W końcówce swoją zagrywką sprawił jednak problemy warszawianom Nikołaj Penczew, dzięki czemu to nadal Cuprum Lubin był bliżej wygranej w tym secie (21:17). Asa serwisowego dołożył także Dawid Gunia i po chwili lubinianie mogli się cieszyć z przedłużenia tego meczu o przynajmniej jedną partię (25:19).
Błędy lubinian sprawiły, że to gospodarze wyszli na dwupunktowe prowadzenie w czwartym secie (3:1). Mylili się jednak także warszawianie, wobec czego po autowym ataku Michała Superlaka wynik wskazał na remis (5:5). Od tego momentu rozpoczęła się zacięta rywalizacja punkt za punkt, choć po świetnej zagrywce Nikołaja Penczewa to Cuprum był o jedno oczko lepszy. Po autowym ataku Artura Szalpuka to więc goście mieli na swoim koncie o dwa punkty więcej od przeciwników (8:10). Taki sam błąd popełnił jednak chwilę później Wojciech Ferens, co znowu sprawiło, iż wynik się wyrównał. Żadna z drużyn nie zamierzała się poddawać, wobec czego ta wyrównana walka trwała aż do samego końca. Po błędzie w ataku Dawida Guni oraz skutecznym bloku Igora Grobelnego to mimo wszystko drużyna Vervy Warszawa była o cenne dwa oczka lepsza (22:20). Zaraz jednak punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Ronald Jimenez, co podniosło jeszcze poziom emocji w tej partii. W grze pod presją lepiej poradzili sobie ostatecznie gospodarze i to oni triumfowali po skutecznym ataku Michała Superlaka (25:23).
MVP: Andrzej Wrona
VERVA Warszawa ORLEN Paliwa – Cuprum Lubin 3:1
(25:19, 25:15, 19:25, 25:23)
Składy zespołów:
Verva: Trinidad De Haro (3 pkt.), Wrona (11), Nowakowski (8), Grobelny (10), Superlak (15), Szalpuk (14), Wojtaszek (libero) oraz Kwolek (2), Ziobrowski (3), Kozłowski
Cuprum: Gunia (10), Ferens (10), Smoliński (2), Jimenez (20), Rodrigues (1), Penchev (9) i Makoś (libero) oraz Maruszczyk, Lorenc (2), Jakubiszak (8), Magnuszewski i Szymura (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna