W pierwszym spotkaniu w Kędzierzynie-Koźlu to ZAKSA triumfowała 3:2, jednak w drugim spotkaniu warszawianie zagrali skuteczniej, mieli ogromne szanse na zwycięstwo 3:1, jednak zabójcza końcówka kędzierzynian w czwartej partii odwróciła losy. Gospodarze poszli za ciosem w tie-breaku i w ćwierćfinale prowadzą już 2-0, do awansu do półfinału brakuje im tylko jednego zwycięstwa.
Mecz lepiej rozpoczęli kędzierzynianie, którzy po kolejnym skutecznym bloku prowadzili 7:3. Warszawianom udało się zmniejszyć różnicę w wyniku do jednego „oczka” dzięki skutecznym akcjom oraz błędom rywali (8:9).
Do remisu nie udało się doprowadzić ponieważ ponownie do ataku przystąpili siatkarze ZAKSY, którzy po kontrze Bartosza Bednorza prowadzili już 17:11. Projektowi Warszawa dopiero w końcówce seta udało się odrobić kilka punktów, jednak było to za mało, by zatrzymać gospodarzy, którzy pewnie zmierzali po wygraną w pierwszej odsłonie. Piłkę setową dała kędzierzynianom zepsuta zagrywka Wrony (24:21), a zakończył ja błąd w polu serwisowym Linusa Webera.
Kolejna partia od samego początku była bardzo wyrównana, a obie drużyny naprzemiennie zdobywały punkty. Pierwsi na prowadzenie wyszli siatkarze z Warszawy, którzy po obronie Damiana Wojtaszka, a następnie ataku Webera mieli trzy „oczka” z przodu (6:3). Zawodniczy ZAKSY starali się jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Jednak gdy udało im się zbliżyć na punkt, stołeczna drużyna ponownie zaczęła odskakiwać wynikiem, m. in. dzięki dobrej postawie Jakuba Kowalczyka w polu serwisowym i po chwili było 11:5. Siatkarze z Warszawy cały czas grali „swoje”, utrzymując bezpieczną przewagę nad gospodarzami. Kędzierzynianie natomiast mieli problemy ze skuteczną grą, przez co nie byli w stanie dogonić dobrze grających stołecznych. Projekt Warszawa z każdą akcją przybliżał się do zakończenia partii na swoją korzyść. Piłkę setową dała zepsuta zagrywka Bednorza (24:18), a zakończył ją Artur Szalpuk asem serwisowym.
Z wysokiego C rozpoczął trzeciego seta Projekt Warszawa, który po skutecznym bloku miał już trzy punkty przewagi (4:1). Kędzierzynie szybko doprowadzili do zmniejszenia różnicy w wyniku nie chcąc by przeciwnicy uciekli tak, jak w poprzedniej partii. Gra się wyrównała i po ataku Wojciecha Żalińskiego kędzierzynianom udało się doprowadzić do wyrównania (11:11). Remis nie trwał długo, ponieważ podopieczni trenera Grabana ponownie wyszli na kilkupunktowe prowadzenie i po ataku Webera mieli cztery „oczka” z przodu (16:12). Dobra passa stołecznej drużyny trwała, natomiast ZAKSA nie mogła znaleźć sposobu, by przeciwstawić się przyjezdnym. Z każdą akcją Projekt Warszawa zbliżał się do zakończenia partii na swoją korzyść. Dwa ostatnie punkty w secie dał warszawianom po błędach własnych David Smith (25:17).
Warszawianie rozpoczęli również czwartą odsłonę od kilkupunktowego prowadzenia (6:2), czym zmusili trenera Sammelvuo do wzięcia czasu. Po przerwie w grze ZAKSA starała się doprowadzić do wyrównania i w końcu dzięki sumiennej pracy udało im się zmniejszyć różnicę punktową z pięciu na dwa „oczka” (10:12). Kędzierzynianom nie udało się doprowadzić do remisu, ponieważ warszawscy zawodnicy ponownie przystąpili do ataku i po asie serwisowym Szalpuka mieli pięciopunktowe prowadzenie (18:13). Chwilowe rozkojarzenie i rozprężenie Projektu Warszawa oraz kilka dobrych akcji ZAKSY doprowadziło do wyrównania w końcówce seta (20:20). Po zaciętej końcówce pierwsi piłkę na zakończenie partii wywalczyli kędzierzynianie, a zakończył ją autowy atak Andrzeja Wrony.
Tie-break lepiej rozpoczęli podopieczni trenera Sammelvuo, którzy po zerwanym ataku Webera mieli trzy „oczka” z przodu (6:3). Warszawski zespół za wszelką cenę chciał doprowadzić do remisu i udało im się to po zmianie stron dzięki punktowemu atakowi Szalpuka (9:9). Ponownie na prowadzenie wyszła ZAKSA i po ataku Śliwki miała piłkę meczową (14:12). Pierwszą szanse warszawianie obronili, natomiast w drugiej próbie Aleksander Śliwka zakończył mecz.
MVP: Aleksander Śliwka
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Projekt Warszawa 3:2
(25:22, 18:25, 17:25, 25:23, 15:13)
stan rywalizacji play-off: 2-0 dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
Składy zespołów:
ZAKSA: Kaczmarek (17), Janusz (2), Bednorz (8), Śliwka (18), Smith (9), Paszycki (6), Shoji (libero) oraz Staszewski, Kluth (2), Żaliński (8), Stępień i Huber
Projekt: Kowalczyk (7), Firlej (2), Tillie (9), Wrona (6), Szalpuk (25), Weber (27), Wojtaszek (libero) oraz Nowakowski i Janikowski
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off PlusLigi
źródło: inf. własna