Stal Nysa – Ślepsk Malow Suwałki
sobota, 14.11, godz. 20:30
transmisja: Polsat Sport News
kolejka: 13
Ekipa z Nysy może pluć sobie w brodę, bo ostatnio miała ogromną szansę, aby zapisać na swoim koncie pierwszą wygraną. Zespół prowadzony przez Krzysztofa Stelmacha nie wykorzystał jednak prowadzenia w meczu z MKS-em Będzin i chociaż ma na swoim koncie cztery punkty w tabeli, to każdy zdobyty jest po porażkach w tie-breaku. Teraz o wygraną może być im trochę trudniej, bo do Nysy przyjeżdża Ślepsk Suwałki. – Nikt z nas nie odpuszcza, nikt nie składa broni, każdy walczy, ile może. Trenujemy, ile jesteśmy w stanie. Jestem dobrej myśli, musimy poczekać na swoją lepszą grę i pierwsze zwycięstwo – zapowiedział ostatnio Michał Ruciak.
Ślepsk po porażce w Gdańsku 0:3 zrehabilitował się i bez straty seta pokonał MKS Będzin. Świetnie w Sosnowcu zaprezentował się Bartłomiej Bołądź, który skończył 74% swoich ataków. Jeśli Stal Nysa myśli o pokonaniu podopiecznych Andrzeja Kowala, to musi znaleźć sposób na zatrzymanie Bołądzia, a do tego sama zagrać o wiele skuteczniej niż ostatnio.
Typ redakcji:
Stal Nysa – Ślepsk Malow Suwałki 1:3
źródło: inf. własna