Cerrad Enea Czarni Radom – GKS Katowice
sobota, 14.11, godz. 14:45
transmisja: Polsat Sport
kolejka: 13
Po dwóch wygranych, w poprzedni weekend siatkarze Roberta Prygla musieli przełknąć gorycz porażki. Cerrad Enea Czarni Radom zmierzyli się na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem i zdołali ugrać tam jedynie seta. W dwóch pierwszych partiach nie mieli zbyt wiele do powiedzenia i choć przełamali się w trzecim, to rywale w kolejnej odsłonie przypieczętowali komplet oczek. – Cieszymy się, że teraz mamy okazję złapać chwilę oddechu. W ciągu ostatnich dwóch tygodni zagraliśmy cztery mecze, a teraz mamy czas na porządny odpoczynek i solidne trenowanie w tygodniu. Mam nadzieję, że pokażemy, na co nas stać w tym starciu z GKS-em Katowice – mówił rozgrywający radomian Michał Kędzierski. Chociaż jego zespół cały czas czeka na powrót Dawida Konarskiego, to wydaje się, że pomimo tego w starciu z GKS-em Katowice, będzie minimalnym faworytem.
GKS Katowice po raz drugi musiał pauzować przez koronawirusa. Zawodnicy powoli wracali do treningów, trener Grzegorz Słaby na początku miał do dyspozycji jedynie trzech graczy. Kiedy ostatni raz katowiczanie wracali do gry, przegrali z Vervą Warszawa, ale wtedy do spotkania przystąpili praktycznie z marszu. Jak będzie teraz?
Typ redakcji:
Cerrad Enea Czarni Radom – GKS Katowice 3:2
źródło: inf. własna
