Barkom Każany Lwów wyraźnie rozkręca się w PlusLidze. Po niespodziewanym zwycięstwie nad Skrą w tie-breaku, teraz Ukraińcy sięgnęli w końcu po komplet punktów. W Radomiu bez problemów rozbili Cerrad Eneę Czarnych Radom 3:0 i przeskoczyli swoich rywali w tabeli.
Mecz od skutecznego ataku rozpoczął Mauricio, na co szybko odpowiedział Firkal (1:1), jednak po dwóch atakach Schulza i akcji Lemańskiego gospodarze prowadzili 4:1. Dobra gra radomian trwała nadal, na siatce dobrze spisywał się Lemański i Schulz i po chwili Czarni prowadzili już 7:2. Ukraińscy siatkarze nie zamierzali się poddawać. Punkty w ataku zdobywali Tupczij, Kvalen i Smoliar, dodatkowo atakujący Barkomu grał skutecznie w polu serwisowym. Kiwka Yenipazara z drugiej piłki doprowadziła do wyrównania wyniku spotkania (11:11). Z każdą akcją lwowianie grali coraz lepiej. W ataku świetnie spisywali się Kvalen i Firkal, dzięki czemu Barkom utrzymywał się na prowadzeniu (20:17). Gra radomskiej drużyny stanęła, a siatkarze nie mogli znaleźć sposobu, by dogonić rywali. Ostatnie dwa punkty seta zdobył Firkal asami serwisowymi (25:20).
W drugą partię lepiej weszli siatkarze Barkomu, którzy po dwóch punktowych blokach i ataku Sczurowa prowadzili 4:0. Dobra gra ukraińskich siatkarzy trwała dalej, a na siatce królował Tupczij (9:2). Po stronie Czarnych Radom wynik starali się gonić Lemański, Mauricio i Schulz, jednak przewaga lwowskiej drużyny dalej była widoczna. W drużynie Barkom Każany świetnie spisywał się blok, a punkty w akcjach ofensywnych zdobywał Tupczij (14:6). Do atakującego ukraińskiej drużyny dołączyli pozostali zawodnicy, ze środka punktował Smoliar, a ze skrzydła i szóstej strefy Firkal (21:12). W radomskiej drużynie kilka punktów nadrobił Mauricio, jednak to było za mało, by zmienić losy tej odsłony. Seta zakończył Tupczij wybijając piłę po palcach daleko w aut (25:15).
Trzecią odsłonę od dużej liczby błędów zaczęli gospodarze. Po błędzie w ataku Lemańskiego drużyna Barkom Każany prowadziła 3:0, a następnie powiększyła swoją przewagę do ośmiu punktów (9:1), dzięki dobrej postawie Yanipazara na zagrywce i Firkala w ataku. Z każdą akcją coraz lepiej zaczynała wyglądać gra Czarnych, punkty zdobywał Gąsior, a także zaczął funkcjonować blok radomskiej drużyny, a różnica w wyniku zmniejszyła się do pięciu „oczek” (11:6). Gra podopiecznych Nawrockiego była coraz lepsza, dzięki czemu zbliżali się coraz bardziej do swoich rywali, dodatkowo w grze ukraińskich siatkarzy pojawiało się coraz więcej błędów. Po ataku Firszta Czarnym udało się doprowadzić do wyrównania (16:16). Od tego momentu gra obu drużyn stałą się bardzo wyrównana, jednak w samej końcówce na kilkupunktowe prowadzenie wysunął się zespół z Lwowa. Mecz zakoczył Yenipazar asem serwisowym.
MVP: Wasyl Tupczij
Cerrad Enea Czarni Radom – Barkom Każany Lwów 0:3
(20:25, 15:25, 22:25)
Składy zespołów:
Czarni: Schulz (5), Borges (8), Lemański (9), Rusin (1), Warda (3), Woicki (1), Masłowski (libero), Nowowsiak (libero) oraz Nowak (2), Łukasik, Gąsior (1) i Firszt (4)
Barkom: Kvalen (8), Szczurow (4), Tupczij (18), Yenipazar (4), Firkal (16), Smoliar (6), Kanajew (libero) oraz Chołowen
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna