Drużyna 22. kolejki PlusLigi według Strefy Siatkówki:
Rozgrywający:
Marcin Komenda (LUK Lublin)
Rozgrywający pomógł swojej drużynie w zwycięstwie nad BBTS-em. Komenda zdobył 6 punktów, 3 blokiem, 2 w ofensywie i 1 zagrywką. Do tego całkiem nieźle radził sobie w obronie, nie bał się też grać środkiem.
Atakujący:
Linus Weber (Projekt Warszawa)
Może i rywale stołecznych nie byli z najwyższej półki, ale solidnie zagrał Linus Weber. Zdobył 14 punktów, z czego 10 w ataku, w którym nie pomylił się i nie został zablokowany. Był też jednym z najczęściej zagrywających zawodników w swojej drużynie, mocno utrudniając grę rywalom tym elementem.
Przyjmujący:
Robbert Andringa (Indykpol AZS Olsztyn)
Ważne punkty zdobyli olsztynianie, a swoją cegiełkę dołożył do tego Robbert Andringa. Holender wywalczył 16 oczek, świetnie spisał się w ataku, a do tego świetnie radził sobie także w przyjęciu, nie popełniając ani jednego błędu.
Jakub Szymański (GKS Katowice)
GKS po dwóch miesiącach wreszcie mógł cieszyć się ze zwycięstwa. Ekipa z Katowic 3:0 pokonała zawiercian, a w wygranej pomógł Jakub Szymański. Przyjmujący zanotował 64% skuteczności ataku, na swoim koncie miał również blok oraz 2 asy serwisowe.
Środkowi bloku:
Taylor Averill (Indykpol AZS Olsztyn)
Kolejna runda, kolejne MVP dla Averilla, który ponownie znalazł się w naszej drużynie kolejki. Tym razem Amerykanin zdobył 14 oczek, miał 75% skuteczności w ataku, punktował swoim serwisem oraz blokiem.
Jeffrey Jendryk (LUK Lublin)
13 punktów, w tym 5 bloków – to dorobek Jendryka w starciu z BBTS-em. Amerykański środkowy nie zawiódł, dobre czytał grę rywali i zapracował sobie na statuetkę MVP.
Libero:
Kuba Hawryluk (Indykpol AZS Olsztyn)
Solidne przyjęcie i ani jednego błędu w tym elemencie. Do tego aż 13 obron – tym mógł się pochwalić Hawryluk w starciu ze Stalą Nysa.
źródło: inf. własna