Wydaje się, jakby PlusLiga dopiero co się rozpoczynała, a przed nami już półmetek sezonu zasadniczego. W nim na pierwszy plan wysuwa się rywalizacja mistrza z wicemistrzem Polski – Jastrzębski Węgiel podejmie ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. 15. kolejka to także ten moment, w którym ostatecznie rozstrzygnie się walka o miejsce w Pucharze Polski. Na ostatnią wolną lokatę czyha kilka ekip, ale najbliżej tego jest Ślepsk Suwałki, który zmierzy się z BBTS-em Bielsko-Biała. Oprócz tego emocji można spodziewać się także w Bełchatowie, Warszawie czy Krakowie.
PGE Skra Bełchatów – LUK Lublin
sobota, 10.12, godz. 14:45
transmisja: Polsat Sport
Patrząc przez pryzmat wyników poprzedniej kolejki, już pierwszy mecz 15. rundy zapowiada się niezwykle ciekawie. PGE Skra Bełchatów ma tyle samo punktów, co wyprzedzający ją w tabeli Ślepsk Suwałki, a stawką jest udział w Pucharze Polski. Bełchatowianie podejmą LUK Lublin, który bez straty seta odprawił z kwitkiem Cuprum Lubin. PGE Skra przegrała natomiast w Iławie, choć nie poddała się bez walki.
Podopieczni Joela Banksa w swojej hali powinni jednak zaprezentować się z lepszej strony niż w poprzedniej kolejce, a do tego LUK nie ma aż tak groźnych środkowych bloku, jakimi dysponują olsztynianie. – Najbardziej jestem zadowolony z wyników zespołu. Wygraliśmy cztery ostatnie mecze. Zdobyliśmy punkty, które są nam bardzo potrzebne – mówił Szymon Romać. Sporo będzie jednak zależeć od dyspozycji skrzydłowych. Ostatnio dobre zawody potrafili rozegrać Szymon Romać i Nicolas Szerszeń. Jak odpowiedzą na to Aleksandar Atanasijević i Dick Kooy?
Typ redakcji:
PGE Skra Bełchatów – LUK Lublin 3:1
źródło: inf. własna