Przedostatnim meczem 3. kolejki Plusligi było starcie KGHM Cuprum Lubin z Bogdanką LUK Lublin. Oba zespoły znakomicie walczyły o każdy punkt i wręcz musiało się to zakończyć tie-breakiem. W nim także losy meczu decydowały się do samego końca. ostatecznie jednak dwa punkty pojechały do Lublina a najbardziej wartościowym zawodnikiem został Tobias Brand.
Lepiej w mecz weszli goście, którzy po dwóch asach serwisowych Mateusza Malinowskiego prowadzili 4:2. Lubinianie szybko jednak podłączyli się do gry. Sporo grali wyblokiem, co przełożyło się na kończone przez nich kontrataki, ręki w ataku nie wstrzymywał Jake Hanes (9:7). Przyjezdni popełniali błędy w ofensywie, co zbudowało czteropunktową przewagę Cuprum (14:10). Interweniował wówczas Massimo Bottii. Kluczowa była jednak dobra gra wyblokiem podopiecznych Pawła Ruska, którzy raz po raz punktowali w kontrach. Dołożyli oni do tego jeszcze zagrywkę i po asach Danilo Gelinskiego oraz Kamila Kwasowskiego wygrywali 21:12. Ekipa z Dolnego Śląska dwukrotnie zatrzymała atak Alexandre Ferreiry z szóstej strefy. Dzieła zniszczenia na środku dopełnił Jakub Strulak (25:14).
KOŃCÓWKA DLA GOŚCI
Zespół z Lubelszczyzny z wysokiego “C” przystąpił do drugiej odsłony, grając wszechstronnie w ataku. Po uderzeniach Ferreiry i Malinowskiego goście prowadzili 6:2, co wiązało się z natychmiastowym czasem na życzenie trenera Ruska. W ofensywie trudności miał Hanes, a przewaga LUK-u wraz z każdą akcją rosła (9:3). Lublinianie nieustannie trzymali gospodarzy na dystans, atakowali w głównej mierze Tobias Brand oraz Malinowski (14:7). Wraz z czasem zaczęli dochodzić do głosu siatkarze Cuprum. Problemy ze skutecznością w ofensywie zaczęli mieć goście, za to w dłuższych akcjach triumfowali lubinianie (13:17). O czas wówczas poprosił trener Botti. Ciężar gry na swoje barki wziął Brand, siatkarze LUK-u byli coraz bliżej zwycięstwa. Nie odpuścili jednak lubinianie, którzy powrócili do dobrej gry z inauguracyjnej partii i po ataku oraz asie Hanesa wyrównali (23:23). Drużyna z województwa lubelskiego wyrównała w meczu po skończonej kontrze Branda (25:23).
Początkowe fragmenty trzeciej partii to oscylujący wokół remisu wynik oraz gra punkt za punkt aż do stanu 13:13. Dopiero po asie serwisowym Jakuba Nowosielskiego oraz autowym uderzeniu Kwasowskiego dwoma oczkami prowadzili lublinianie (15:13). Przerwał grę wówczas Paweł Rusek. Obie drużyny falowały, ale lepiej spisywali się podopieczni trenera Bottiego, którzy kończyli swoje ataki oraz kontry. W ważnym momencie asem serwisowym popisał się Damian Schulz (23:19). Lublinianie wyszli na prowadzenie w meczu po ataku z miejsca Branda (25:21).
RAZ LUBIN RAZ LUBLIN
Świetnie wystartowali w czwartej partii gracze Cuprum, którzy po dwóch asach prowadzili 4:1. Po dwóch blokach na Malinowskim gospodarze prowadzili 7:3, chociaż atakujący lubelskiej formacji w głównej mierze doprowadził prawie do remisu 7:8. Coraz bardziej rozkręcali się lubinianie, którzy punktowali blokiem (15:8). Siatkarze z Dolnego Śląska nie wstrzymywali ręki w ofensywie, zwłaszcza Hanes (17:10). Na nic zdawały się zmiany przeprowadzone przez trenera Bottiego. Ze środka dawał o sobie znać w końcówce partii Strulak (23:15). Siatkarze z Lubina wyrównali w meczu z LUK-iem po zepsutej zagrywce Schulza (25:17).
W tie-breaku przyjezdni zdobyli dwupunktową po ataku Malinowskiego oraz autowym ataku Bergera (4:2). Dwa skuteczne ataki Hanesa przyczyniły się do wyrównania (6:6). Obie drużyny wymieniały się ciosami, ale ponownie na dwa oczka zaliczki wyszli siatkarze LUK-u, którzy dobrze prezentowali się w przyjęciu. Po raz kolejny w ważnym momencie asa serwisowego posłał Schulz (12:9). W decydujących fragmentach punktował Malinowski i to też on zakończył mecz atakiem z prawego skrzydła (15:11).
MVP: Tobias Brand
KGHM Cuprum Lubin – Bogdanka LUK Lublin 2:3
(25:14, 23:25, 21:25, 25:17, 11:15)
Składy zespołów:
Cuprum: Lipiński (6), Gelinski (3), Kwasowski (11), Hanes (24), Berger (17), Strulak (9), Masłowski (libero) oraz Lorenc (7), Kubicki, Czerny, Granieczny (libero)
LUK: Nowakowski (3), Kania (8), Malinowski (22), Ferreira (4), Brand (19), Nowosielski (1), Hoss (libero) oraz Krysiak (1), Schulz (4), Zając, Hudzik, Kędzierski (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna