Drużyna 3. kolejki PlusLigi Strefy Siatkówki
Rozgrywający:
Fabian Drzyzga (Asseco Resovia Rzeszów)
Ponownie dobry mecz rozegrał Fabian Drzyzga, którego Asseco Resovia jest liderem tabeli i dopiero w 3. kolejce straciła pierwszego seta. W spotkaniu ze Ślepskiem Suwałki mógł liczyć między innymi na swoich środkowych, którzy w sumie dostali od niego 23 piłki. Drzyzga sam zdobył 3 punkty, 1 w ofensywie, 2 blokiem.
Atakujący:
Stephen Boyer (Jastrzębski Węgiel)
Francuski atakujący po raz kolejny udowodnił, że jest w dobrej formie. Lider Jastrzębskiego Węgla w Lublinie odebrał kolejną w tym sezonie statuetkę MVP, zdobył 22 punkty. W ofensywie skończył 19 z 26 ataków, a do tego dołożył blok i 2 asy serwisowe.
Przyjmujący:
Uros Kovacević (Aluron CMC Warta Zawiercie)
Serb ponownie był liderem swojej drużyny, ponownie zagrał na dobrym poziomie w starciu z mocnym rywalem. W meczu z ZAKSĄ Kovacević zdobył 24 oczka, w tym miał na swoim koncie 3 bloki i w tym elemencie znajduje się w czołówce blokujących PlusLigi.
Mikołaj Sawicki (Trefl Gdańsk)
Przyjmujący nie miał łatwego zadania, bowiem w pierwszej szóstce zastępuje poważnie kontuzjowanego Piotra Orczyka. Sawicki w starciu z Cuprum Lubin miał 19 oczek i aż 81% skuteczności ataku. Nie zawiódł też w polu zagrywki, co prawda 3 razy się pomylił, ale miał tyle samo asów.
Środkowi bloku:
Jakub Kochanowski (Asseco Resovia Rzeszów)
Po trzech kolejkach PlusLigi środkowy rzeszowskiego zespołu ma na swoim koncie trzy statuetki MVP. W pojedynku ze Ślepskiem Kochanowski był drugiem najlepiej punktującym graczem swojej drużyny, zdobywając w sumie 15 oczek: 9 z nich w ofensywie, 2 w polu zagrywki i 4 blokiem.
Mateusz Bieniek (PGE Skra Bełchatów)
Reprezentacyjny środkowy znacznie przyczynił się do odwrócenia losów spotkania w Nysie. PGE Skra przegrywała tam 0:2, a Bieniek sam wywalczył aż 24 punkty. Atakował 26 razy, kończąc 17 swoich akcji, 5 razy punktował w bloku, 2 razy bezpośrednio zza linii 9. metra.
Libero:
Luke Perry (Trefl Gdańsk)
Australijczyk od początku sezonu jest w dobrej formie, W pojedynku z Cuprum Lubin libero przyjmował piłkę 14 razy, 86% przyjęć miał pozytywnych, 29% perfekcyjnych i znacznie ułatwił swojemu rozgrywającemu pracę.
źródło: inf. własna