Jastrzębski Węgiel po raz trzeci z rzędu będzie rywalem Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w walce o mistrzostwo Polski. Po dwóch zwycięstwach na wyjeździe jastrzębianie przypieczętowali awans do tegorocznego finału PlusLigi we własnej hali, pewnie pokonując Aluron CMC Wartę Zawiercie w trzech setach.
Dobre obrony i udane kontry sprawiły, że jastrzębianie prowadzili na początku spotkania 5:2. Zaliczkę swojej drużyny powiększyła akcja Stephena Boyer, a chwilę potem Trevora Clevenot (11:6). Zawiercianie mieli problemy ze swoją zagrywką, a także z przyjęciem serwisów rywali (7:13). Do tego doszły problemy z przedarciem się przez blok Dawida Konarskiego, a z pola zagrywki nie schodził Boyer (16:7) i pozostał w nim aż do stanu 19:7. Serię przerwał dopiero atak po skosie Dawida Dulskiego, ale to gospodarze całkowicie zdominowali wydarzenia w tej partii (23:10). Do piłki setowej doprowadził Tomasz Fornal (24:12) i po zepsutej zagrywce rywali ta szybka partia padła pewnym łupem jastrzębian.
Dwie pierwsze akcje kolejnej odsłony również powędrowały na konto podopiecznych Marcelo Mendeza, ale as Konarskiego dał remis. Znów swoimi zagrywkami straszył rywali Boyer (9:4), ale na to odpowiedzią zawiercian był blok na Francuzie (6:9). Wyraźna przewaga utrzymywała się po stronie wicemistrzów Polski, którzy także zapunktowali blokiem (11:6). Nie byli jednak nieomylni, trudne serwisy Michała Szalachy pozwoliły Warcie zmniejszyć dystans do dwóch oczek (11:13). Znów jednak dał o sobie znać Boyer i jego serwis, jego drużyna pewnie prezentowała się na siatce i pewnie kończyła swoje akcje. W końcówce serią za linią 9. metra popisał się także Tomasz Fornal i asem zakończył tę partię.
Tym razem początek seta był wyrównany (3:3), ale znów we znaki gościom z Zawiercia zaczęły dawać się zagrywki rywali. Kontra Boyer dała miejscowej ekipie trzy oczka prowadzenia (10:7), ale kiedy piłkę przechodząca wykorzystał Miłosz Zniszczoł, zmalało ono do zaledwie punktu (9:10). Nie na długo, błędy w ataku zespołu Michała Winiarskiego pozwoliły odskoczyć rywalom na 14:10. Co prawda zawiercianie raz jeszcze się zbliżyli (14:16), kontra Konarskiego pozwoliła im złapać kontakt, natomiast serwis Bartosza Kwolka dał remis po 17. W kluczową fazę tej partii Jastrzębski Węgiel wszedł z trzypunktowym prowadzeniem, które zapewnił między innymi blok Jurija Gladyra (20:17). W ofensywie doświadczony środkowy co prawda się pomylił (20:19), ale swoje na prawym skrzydle robił Boyer (22:20). Do piłki meczowej doprowadził Clevenot swoim serwisem, a ostatni punkt w tej rywalizacji wywalczył Tomasz Fornal atakiem z lewego skrzydła.
MVP: Stephen Boyer
Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0
(25:13, 25:17, 25:21)
Składy zespołów:
Jastrzębski: Toniutti, Boyer (21), Gladyr (4), Clevenot (11), Fornal (13), M’Baye (6), Popiwczak (libero) oraz Hadrava (1), Tervaportti
Warta: Waliński (2), Kwolek (5), Zniszczoł (5), Konarski (10), Tavares, Szalacha (4), Danani (libero) oraz Kalembka (1), Kozłowski, Dulski (3), Łaba (2)
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off PlusLigi
źródło: inf. własna
