Siatkarze Jastrzębskiego Węgla bez większych problemów pokonali w Nysie ostatni zespół tabeli PlusLigi. Jastrzębianie wygrali w trzech setach i zgarnęli bardzo pewnie komplet punktów, dzięki czemu umocnili się na drugim miejscu w tabeli ekstraklasy. Stal z jedną wygraną i 6 punktami na koncie nadal jest czerwoną latarnią PlusLigi.
Jedynie na początku premierowej odsłony rywalizacja w Nysie toczyła się punkt za punkt (4:3), szybko kontra Tomasza Fornala z szóstej strefy dała dwupunktowe prowadzenie mistrzom Polski (8:6), a błędy miejscowych oraz dobra gra blokiem jastrzębian pozwoliła im powiększyć zaliczkę (12:7). Na tablicy wyników rezultat rósł głównie na korzyść gości, za sprawą cały czas skutecznego Fornala (15:9). Pojedyncze akcje kończył Wassim Ben Tara, ale to było zdecydowanie za mało na wyraźnie lepiej dysponowanych gości ze Śląska. Błąd nowego zawodnika gospodarzy – Zauheira El Graouiego, dał przeciwnikom piłkę setową i chociaż Marokańczyk skończył kolejną akcję, to Jan Hadrava zdobył ostatnie oczko w tej partii.
Co prawda Stal Nysa na początku odskoczyła na 4:1 za sprawą dobrych serwisów Ben Tary, to długą akcję zagraniem ze środka skończył Jurij Gladry, nawiązując tym samym kontakt punktowy (3:4). Do tego doszły dobre zagrywki Rafała Szymury (7:6), natomiast sami podcinali sobie skrzydła podopieczni Daniela Plińskiego, ponownie popełniając sporą ilość błędów własnych (9:14). Jastrzębianie robili swoje, dobrze zagrywali, kończyli swoje akcje i pewnie prowadzili 18:11. W końcówce dobrze na środku zameldował się Moustapha M’Baye (14:21), ale taka sama odpowiedź Gladyra dała piłkę setową mistrzom Polski, natomiast zepsuty serwis Patryka Szczurka zakończył zmagania w tej odsłonie.
Sporo serwisów psuły obie strony na początku tej partii (4:4), potem całą serią zarówno w bloku, jak i w ofensywie popisał się Jurij Gladyr (8:4). Zaliczkę swojego zespołu podwyższył serwis Jana Hadravy, następnie udany blok gości (12:6). W końcu Stal zaczęła grać dobrze w polu zagrywki, najpierw za sprawą Patryka Szwaradzkiego, potem Mitchella Stahla i dzięki temu zmniejszyła straty do zaledwie dwóch oczek (14:16). Kolejny as, tym razem Zauheira El Graouiego, pozwolił jego ekipie złapać kontakt punktowy (17:18). Przewagę swojej drużynie przywróciły dwa udane ataki z lewego skrzydła Fornala (21:18), ale zniwelował ją kolejną mocną zagrywką Szwaradzki (20:21). Chwilę później w szeregi jego zespołu wkradł się chaos (20:23) i chociaż pierwszej piłki meczowej nie wykorzystał Hadrava (24:22), to atak ze środka zakończył to dość szybkie spotkanie.
MVP: Tomasz Fornal
Stal Nysa – Jastrzębski Węgiel 0:3
(18:25, 16:25, 22:25)
Składy zespołów:
Stal: Komenda, Stahl (4), El Graoui (9), Ben Tara (15), M’Baye (7), Kwasowski (6), Ruciak (libero) oraz Szwaradzki (4), Dębski, Bućko (1) i Szczurek
JW: Hadrava (15), Toniutti (3), Wiśniewski (2), Gladyr (6), Fornal (12), Szymura (11), Popiwczak (libero) oraz Tervaportti i Clevenot (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna