PGE Skra Bełchatów – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
sobota, 26.11, godz. 14:45
transmisja: Polsat Sport
Szybko, łatwo i przyjemnie swoje spotkania w 11. kolejce wygrały oba zespoły. PGE Skra Bełchatów z kwitkiem odprawiła radomian, ponownie jej mocną bronią była zagrywka i wszystko wskazuje na to, że podopieczni Joela Banksa odnaleźli już swój optymalny rytm gry. – Musimy skupiać się na każdym kolejnym meczu, na każdej poszczególnej akcji. Sezon jest długi, każdy prędzej czy później będzie miał swoje problemy – mówił po wygranej Karol Kłos. Pomimo tego, nie oni będą faworytem starcia z mistrzami Polski, którzy co prawda mieli odrobinę chwiejny początek sezonu, ale z każdym kolejnym meczem wracają do tego, z czego są znani.
ZAKSA pewnie pokonała Cuprum Lubin, imponując grą w bloku. Swoje zagrali Łukasz Kaczmarek czy Aleksander Śliwka, a szkoleniowiec dał też szansę graczom spoza podstawowej szóstki. Jeśli kędzierzynianie będą dobrze zagrywać, powinni z Bełchatowa wywieźć zwycięstwo, ale sami także muszą się skupić na dobrym, stabilnym przyjęciu, co Marcinowi Januszowi pozwoli na spokojną grę.
Typ redakcji:
PGE Skra Bełchatów – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3
źródło: inf. własna