Aluron CMC Warta Zawiercie – GKS Katowice
czwartek, 3.11, godz. 16:30
transmisja: Polsat Sport
Obie drużyny swoje poprzednie mecze wygrały w tie-breakach i obie musiały gonić wynik. Zawiercianie odwrócili losy meczu w Lublinie, gdzie przegrywali 0:2. Na parkiecie musiał pojawić się Uros Kovacević, który tchnął sporo życia w swój zespół i zgarnął statuetkę MVP. Nawet pomimo problemów, które mieli podopieczni Michała Winiarskiego, wydaje się, że będą oni faworytem starcia z GKS-em.
Katowiczanie pokonali natomiast Ślepsk Malow Suwałki, a liderem był Jakub Jarosz. – Najbliższe dwa spotkania będą ważne dla układu tabeli i dla nas samych, dla podbudowania się. Na ten moment mamy powód do radości, ale cieszyć się będziemy tylko przez chwilę, bo za pasem kolejny mecz. Trzeba się na nim skupić – przyznał Sebastian Adamczyk, środkowy katowickiego zespołu. GKS nie jest bez szans, pokazał już w tym sezonie, że potrafi grać na wysokim poziomie, ale wiele będzie przede wszystkim zależeć od serwisu gości, bowiem to właśnie przyjęcie jest sporą bolączką zawiercian.
Typ redakcji:
Aluron CMC Warta Zawiercie – GKS Katowice 3:1
źródło: inf. własna