Na zakończenie czwartej kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel podejmował Asseco Resovię Rzeszów. Mecz miał wyrównany przebieg, jednak ostatecznie ze zwycięstwa cieszą się jastrzębianie. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Rafał Szymura.
NERWÓWKA W KOŃCÓWCE
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, ale szybko takie ze skrzydeł Resovii dały remis (2:2). Goście z Podkarpacia dobrze grali blokiem (7:6), ale odpowiedzią na to był as serwisowy Rafała Szymury. Liderem przyjezdnych był Torey DeFalco, a gra toczyła się głównie na skrzydłach. Lepiej w ataku prezentowali się mistrzowie Polski, zwłaszcza Szymura (16:13). Jastrzębski Węgiel miał bezpieczną zaliczkę po kolejnej akcji na skrzydle Szymury (19:15), ale na tym etapie seta obie drużyny psuły sporo zagrywek (21:17). Stephen Boyer może nie imponował w ataku, ale za to dobrze radził sobie w polu zagrywki i dzięki temu goście zmniejszyli straty (21:23). W końcówce Resovia złapała jeszcze kontakt (23:24), ale tę część meczu skończył atak Szymury.
Od mocnego uderzenia jastrzębianie zaczęli drugą odsłonę, mocno zagrywał Jean Patry, a prosty błąd DeFalco sprawił, że Resovia musiała gonić wynik (4:8). Nie czekała na to zbyt długo. Udane zagrywki Jakuba Kochanowskiego pomogły zmniejszyć straty, a do remisu doprowadził Boyer (8:8). W odpowiedzi ręki w polu zagrywki nie wstrzymywał Tomasz Fornal i jego drużyna ponownie odskoczyła (15:12). Udanie na boisku zameldował się Klemen Cebulj (13:15), ale przewaga cały czas była po stronie podopiecznych Marcelo Mendeza, zwłaszcza kiedy serwisem zaskoczył Szymura (19:16). Ponownie za linią 9. metra bombardował DeFalco (19:20), a kolejny już remis dał Boyer. Szalę minimalnie na korzyść rzeszowian przechylił mocny serwis Kochanowski (22:21). Problemy w przyjęciu gospodarzy były widoczne i po kolejnej trudnej zagrywce, tym razem Boyer, Resovia miała piłkę setową, a całą odsłonę zakończył błąd dotknięcia siatki.
ZNÓW TA KOŃCÓWKA
Pierwsza część kolejnej partii była wyrównana, a szala przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę (7:6). Dwupunktową zaliczkę Resovii dał DeFalco (9:7), ale potem gra znów zaczęła toczyć się punkt za punkt. Nikt nie wstrzymywał ręki, ale nikt nie był w stanie przejąć inicjatywy (13:13). Dobrze pokazał się Tomasz Fornal, którego zagrania pozwoliły w kluczowym momencie odskoczyć (21:18). Znów jednak było nerwowo, bowiem szczęśliwym asem popisał się Kochanowski (23:24), ale spokojne uderzenie Jeana Patry’ego zakończyło tę część.
Chociaż to Asseco Resovia wygrała trzy pierwsze akcje, to szybko Benjamin Toniutti do spółki z Rafałem Szymurą wyrównali stan tej partii (5:5). Szymura nie zawodził ani w ataku, ani w zagrywce (10:7). Nieudane zagrania Boyer przeplatał widowiskowymi atakami (8:11). Jastrzębski Węgiel złapał dobry rytm (15:10), wykorzystywał potknięcia rywali (17:11). Kontrę skończył jeszcze Cebulj (16:20), ale końcówka należała do gospodarzy. Całe spotkanie udanym atakiem zakończył Rafał Szymura.
MVP: Rafał Szymura
Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów 3:1
(25:23, 23:25, 25:23, 25:20)
Składy zespołów
Jastrzębski Węgiel: Toniutti (2), Patry (11), Gladyr (4), Fornal (19), M’Baye (4), Szymura (22), Popiwaczak (libero) oraz Skuders, Sclater (1), Jóźwik,
Asseco Resovia Rzeszów: Kłos (5), Kochanowski (12), Boyer (21), Drzyzga, Louati (3), DeFalco (16), Zatorski (libero) oraz Kędzierski, Rejno (1), Bucki (1), Cebulij (7)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna