Nie było niespodzianki na zakończenie 22. kolejki PlusLigi. Cerrad Enea Czarni Radom nadal nie przerwali fatalnej serii porażek we własnej hali i przegrali z Projektem Warszawa. Wyżej notowani rywale w Radomiu nie stracili ani jednego seta i awansowali w ligowej tabeli.
W spotkanie lepiej weszła ekipa z Warszawy, która po asie serwisowym Linusa Webera wyszła na trzypunktowe prowadzenie (5:2). Na moment radomianom udało się zmniejszyć dystans do jednego oczka, ale stołeczni siatkarze popracowali w ataku i przywrócili sobie bezpieczną sytuację. Niedługo potem asa dołożył Artur Szalpuk, dzięki któremu warszawianie mieli aż pięć punktów z przodu (15:10). Za to gospodarzom zaczęły się zdarzać błędy własne. Nadrobił jednak w kontrataku Bartosz Firszt, co poprawiło nieco wynik Czarnych w okolicach końcówki. Stołeczni siatkarze musieli więc popracować blokiem, żeby znaleźć się na dobrej drodze do wygranej w premierowej odsłonie (20:15). Obyło się bez żadnych niespodzianek i to Projekt triumfował po nieudanej zagrywce Bartłomieja Lemańskiego (18:25).
Znacznie bardziej wyrównany okazał się początek drugiego seta. Przełamanie nastąpiło dopiero po udanej akcji w wykonaniu Kevina Tillie i błędzie gospodarzy (5:8). Nie był to koniec pomyłek radomian, gdyż niedługo potem atak w siatkę posłał Paweł Rusin. Za to Szalpuk zanotował na swoim koncie kolejnego asa w tym meczu (13:8). Na moment Czarnym udało się zbliżyć do przeciwników, ale po bloku warszawian Projekt był na dobrej drodze, aby sięgnąć po kolejną wygraną (20:15). Szczególnie, że w jednej z końcowych akcji pomylił się Rusin. Błędu nie uniknął także Damian Schulz, wobec czego kolejna partia zakończyła się wynikiem 25:18 dla ekipy z Warszawy.
Gra punkt za punkt powróciła podczas otwarcia odsłony numer trzy. Kiwka w aut Schulza oraz blok warszawian sprawiły jednak, że ponownie to goście wyszli jako pierwsi na wyższe prowadzenie (9:7). Nie za długo trzeba było też czekać na asa, którego dołożył Weber. Ponadto stołeczni siatkarze wykazywali się czujnością w bloku (14:10). Kiedy dobrze w tym elemencie spisał się Jan Firlej, było już 21:16 dla warszawskiego zespołu. Za to set skończył się efektownie, „kropkę nad i” postawił as serwisowy Tillie (25:18).
MVP: Jan Firlej
Cerrad Enea Czarni Radom – Projekt Warszawa 0:3
(18:25, 18:25, 18:25)
Składy zespołów:
Czarni: Schulz (10), Nowak, Tammemaa (4), Lemański (9), Rusin (2), Firszt (9), Masłowski (libero) oraz West i Mauricio (1)
Projekt: Firlej (2), Tillie (7), Semeniuk (5), Nowakowski (6), Szalpuk (11), Weber (14), Wojtaszek (libero) oraz Grobelny (4) i Kowalczyk (2)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna