Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Druga porażka jastrzębian, bez zmian na czele tabeli

PL: Druga porażka jastrzębian, bez zmian na czele tabeli

Strona: 2

Większej historii nie miał pojedynek w Iławie, gdzie Indykpol AZS Olsztyn podejmował Cuprum Lubin. Gospodarze tylko w pierwszym secie musieli się trochę namęczyć, triumfując po walce na przewagi. Kolejne przebiegały już pod ich bardziej wyraźne dyktando. Kolejne świetne spotkanie rozegrał Taylor Averill, amerykański środkowy z 14 oczkami był najlepiej punktującym graczem swojego zespołu, skończył 100% akcji i miał 5 bloków i asa serwisowego. – Nie wiem, czy był to nasz najlepszy mecz w tym sezonie. Nie mniej jednak, to wspaniałe uczucie, kiedy wygrywasz 3:0. Pracowaliśmy bardzo ciężko na treningach – przyznał Averill, a jego zespół znajduje się na 11. miejscu w tabeli. Cuprum Lubin plasuje się na 13. lokacie.

Dość zaskakująco do podziału punktów doszło w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie ZAKSA 1:2 przegrywała już z Czarnymi Radom. Mistrzom Polski udało się doprowadzić do tie-breaka, a w nim dokończyć dzieła. Ciężar gry w ofensywie wzięli na swoje barki Łukasz Kaczmarek oraz Adrian Staszewski, obaj wywalczyli po 24 oczka. W zespole z Radomia liderami byli Damian Schulz oraz Paweł Rusin, dobrze zagrał także Bartłomiej Lemański, środkowy wywalczył 19 punktów. – My byliśmy faworytami w tym meczu, bo było bardzo ciężko. Tym bardziej się cieszymy, że mimo, iż byliśmy w trudnej sytuacji, wyszliśmy z niej zwycięsko – podsumował Adrian Staszewski. Jego drużyna jest na 4. lokacie, a radomianie to przedostatni zespół ligowego zestawienia.

Niespodzianki nie było w starciu Barkomu Każany Lwów z ekipą z Zawiercia. Podopieczni Michała Winiarskiego triumfowali 3:0, a najbardziej wyrównana była trzecia partia, ale jej końcówkę goście przechylili na swoją korzyść. Aluron CMC Warta Zawiercie mogła liczyć na swoich skrzydłowych, każdy z nich miał dwucyfrową zdobycz punktową, Chwilę odpoczynku miał Uros Kovacević, a godnie zastąpił go Marcin Waliński. Wyróżnienie dla najlepszego gracza otrzymał Bartosz Kwolek. –  Zwycięstwa wiążą się z tym, że każda kolejna drużyna chce nam tę serię i dobre występy przerwać. Każdy zespół jest na nas dość bojowo i każdy stara się ryzykować w zagrywce, w ataku, grać opcją w bloku, więc to nie jest łatwe granie – przyznał MVP spotkania w Krakowie. Zawiercianie nadal są na 3. miejscu w tabeli PlusLigi, a beniaminek z Lwowa na 14.

 

Ta runda zakończyła się w Gdańsku, gdzie miejscowy Trefl 3:1 pokonał GKS Katowice. Goście na swoją korzyść byli w stanie przechylić jedynie premierową odsłonę, trzy kolejne – bardzo wyrównane, padły już łupem graczy Igora Juricicia. Trefl miał lepszą jakość w ataku, choć popsuł aż 24 zagrywki, to 7 razy punktował tym elementem. Liderem gdańszczan był bezsprzecznie Bartłomiej Bołądź. Atakujący zapisał na swoim koncie aż 29 oczek, z czego aż 27 w ataku, notując przy tym aż 64% skuteczności. Trefl umocnił się na 5. miejscu w ligowej tabeli, a GKS jest 9. z 17 punktami.

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

DRUŻYNA 13. KOLEJKI WEDŁUG STREFY SIATKÓWKI →

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-05

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved