GKS Katowice – Cuprum Lubin
środa, 18.11, godz. 17:30
transmisja: Polsat Sport News
kolejka: 5
GKS Katowice po fantastycznym, wygranym 3:0 spotkaniu w Radomiu, teraz będzie odrabiać straty z 5. rundy z Cuprum Lubin. Choć to właśnie podopieczni Grzegorza Słabego będą faworytami starcia, to trzeba pamiętać, że w dotychczasowej historii pojedynków obu drużyn, za każdym razem wygrywali siatkarze z Lubina. Patrząc na aktualną dyspozycję GKS-u i Cuprum Lubin, katowiczanie nie będą mieli lepszej okazji, aby przełamać tę passę. Zwłaszcza, że w Radomiu z dobrej strony pokazali się skrzydłowi GKS-u: Kamil Kwasowski oraz Adrian Buchowski.
Cuprum Lubin po wygranej w Olsztynie, która była dla tej ekipy pierwszym triumfem w tym sezonie, przyszła dość bolesna porażka z Jastrzębskim Węglem. Tam drużyna prowadzona przez Marcelo Fronckowiaka nie miała punktu zaczepienia w dwóch pierwszych setach, a ich główną bolączką było przyjęcie. Nie potrafili oni sobie poradzić z zagrywkami rywali. Do tego szkoleniowiec lubinian mocno mieszał składem. Z dobrej strony po raz kolejny pokazał się Ronald Jimenez, natomiast ze względu na uraz w składzie meczowym zabrakło Wojciecha Ferensa. – Walczymy w każdym kolejnym meczu. Ja również i przed tym spotkaniem nastawiałem się, że to jest dla nas szansa na punkty – zapowiedział jednak środkowy Cuprum Lubin Dawid Gunia.
Typ redakcji:
GKS Katowice – Cuprum Lubin 3:1
źródło: inf. własna