Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Bez niespodzianki w Gdańsku

PL: Bez niespodzianki w Gdańsku

fot. Jastrzębski Węgiel

Kolejny komplet punktów na swoim koncie zapisał Jastrzębski Węgiel. W ramach 7. kolejki PlusLigi liderzy PlusLigi w Gdańsku zmierzyli się z Treflem. Tylko w pierwszym secie gospodarze postawili się przeciwnikom, ale nawet jej gdańszczanie nie zdołali zapisać na swoim koncie. Jastrzębianie w kolejnych partiach wygrywali do 23, 17 i 14. Statuetkę MVP odebrał Benjamin Toniutti.

Obaj szkoleniowcy dokonali zmian w wyjściowych szóstkach. Marcelo Mendez posłał do gry m.in. Jana Hadravę, który rozpoczął ten mecz od dobrego ataku i asa serwisowego (3:1). Goście powiększyli przewagę, gdy Benjamin Toniutti powstrzymał Jakuba Czerwińskiego. Gdańszczanie mieli problemy ze swoim kończącym atakiem. Kiedy dwukrotnie przechodzącej piłki nie wykorzystał Lukas Kampa zrobiło się 9:13 i od tego momentu miejscowi stanęli. Jurij Gladyr zmiennością zagrywki siał spustoszenie w ich szeregach i dopiero, gdy zagrał w siatkę zrobili przejście. W jednym ustawieniu stracili jednak pięć punktów przez co stawiali się w trudnej sytuacji (10:17). Jastrzębianie nie zamierzali podawać im pomocnej dłoni. Choć i im zdarzały się błędy to nie miały one żadnego wpływu na wynik spotkania. Gospodarze walczyli jednak do samego końca. Po asie serwisowym Czerwińskiego i skończonej kontrze przez Patryka Niemca różnica zmalała do trzech ,,oczek”. Choć wydawało się to jeszcze chwilę temu niemożliwe to gracze Trefla doprowadzili do remisu po tym, gdy Alieksei Nasevich posłał dobrą zagrywkę i trafił w ataku. Decydujący cios wyprowadzili jednak przyjezdni, a dokładnie Stephen Boyer i to oni wygrali premierową odsłonę spotkania 25:23.

W drugim secie gospodarze nie dali tak szybko odskoczyć swoim rywalom. Przez dłuższy czas prowadzili nawet jednym, bądź dwoma punktami i dopiero kontra w wykonaniu Jana Hadravy oraz dobry blok Łukasza Wiśniewskiego sprawiły, że zrobiło się 9:7. Gdańszczanie nie pomagali sobie zepsutymi zagrywkami. Dodatkowo w siatkę wpadł Mikołaj Sawicki i dystans wzrósł do trzech ,,oczek”. Siatkarze Jastrzębskiego natomiast psuli mniej zagrywek, a dodatkowo Rafał Szymura posłał jeszcze asa, dlatego ich przewaga cały czas rosła. W środkowym fragmencie seta przyjezdni wyraźnie włączyli wyższy bieg, co było widoczne w ich skuteczności w kontrataku. Podopiecznych Igora Juricicia zawodziło przede wszystkim przyjęcie, dlatego ich rywale mieli sporo okazji do grania kontr. Po wykorzystaniu przechodzącej piłki przez Wiśniewskiego było 20:15, a gdy Hadrava zagrał blok-aut – 22:16. Jastrzębianie nie chcieli popełnić błędu poprzedniego seta, gdy dali się dogonić i grali w pełni skoncentrowani, dzięki czemu mieli aż osiem setboli. Błąd serwisowy Patryka Niemca zakończył drugą część tego pojedynku.

Już na początku trzeciej partii goście odskoczyli swoim rywalom najpierw na dwa, a następnie nawet na sześć ,,oczek”. Przewagę wypracowali sobie w dwóch seriach. Najpierw miała ona miejsce przy serwisie Rafała Szymury (6:4), ale prawdziwe spustoszenie w szeregach gdańszczan sprawiała zagrywka Gladyra. Niedokładne przyjęcia pozwalały jastrzębianom wykorzystywać kontrataki, a dodatkowo wpadały bezpośrednio asy (11:5). Gdańskie Lwy w dalszym ciągu nie ustrzegły się prostych błędów, a po drugiej stronie siatki stał zbyt dobry rywal, aby tego nie wykorzystać. Po autowym ataku Jakuba Czerwińskiego było 16:8, a kiedy w kolejnej akcji asa serwisowego posłał Tomasz Fornal przyjezdni zwiększyli przewagę. W pewnym momencie wynosiła ona aż dziesięć punktów, dlatego trener Mendez zaczął rotować składem. Nie miało to żadnego przełożenia na wynik meczu. Zawodnicy Jastrzębskiego dominowali bowiem w każdym elemencie i po efektownym bloku Łukasza Wiśniewskiego zwyciężyli w trzecim secie do 14, a w całym spotkaniu 3:0 i przedłużyli serię meczów bez porażki.

MVP: Benjamin Toniutti

Trefl Gdańsk – Jastrzębski Węgiel 0:3
(23:25, 17:25, 14:25)

Składy zespołów:
Trefl: Niemiec (4), Czerwiński (8), Nasevich (13), Kampa (1), Urbanowicz (6), Sawicki (7), Perry (libero) oraz Droszyński
JW: Hadrava (10), Toniutti (1), Wiśniewski (7), Gladyr (7), Fornal (14), Szymura (12), Popiwczak (libero) oraz Boyer (1), Tervaportti i Macyra (2), Granieczny (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-11-02

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved