Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów
sobota, 5.11, godz. 14:45
transmisja: Polsat Sport
Ozdobą tej rundy spotkań powinien być mecz niepokonanych. Ani Jastrzębski Węgiel ani Asseco Resovia nie przegrały jeszcze żadnego meczu i w tej rundzie jedna z drużyn będzie musiała przełknąć gorycz porażki. Obie ekipy są w dobrej formie, a poważny sprawdzian zdali ostatnio rzeszowianie, którzy wygrali 3:0 z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Liderem był Torey DeFalco, a dobrze radzą sobie także środkowi bloku. – O tym meczu już zapominamy, od czwartku już wracamy do pracy, bo przed nami kolejne spotkanie. Liga pędzi i każdy mecz jest inny, nie ma co analizować, kto ma jaką formę. Widać, jak liga wygląda, jakie są niespodzianki, jak niektóre zespoły, mające wcześniej gorszą formę, nagle wracają do świetnej gry po zaledwie tygodniu różnicy – mówił po wygranej z ZAKSĄ Fabian Drzyzga.
Swoje atuty mają też wicemistrzowie Polski. Z Gdańska wywieźli komplet punktów, a Marcelo Mendez dal odpocząć swojemu liderowi – Stephenowi Boyer. W dobrej formie są wszyscy skrzydłowi Jastrzębskiego Węgla, ale delikatną przewagę rywale z Rzeszowa mogą mieć na środku siatki. Jeśli jednak kolejne rewelacyjne spotkanie rozegra Boyer, który do swojej ofensywy dokładał ostatnio także mocne serwisy, to może nas czekać spotkanie na wysokim poziomie.
Typ redakcji:
Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów 2:3
źródło: inf. własna