PGE Skra Bełchatów – Cuprum Lubin
niedziela, 12.02, godz. 17:30
transmisja: Polsat Sport
Jeśli nie w Lubinie, to gdzie? Takie pytanie zadają sobie bełchatowianie, od których faza play-off coraz bardziej się oddala. Na razie w powrocie na zwycięską ścieżkę nie pomógł nowy trener – Andrea Gardini. PGE Skra pomimo wyraźnie lepszej gry niż wcześniej, przegrała w Suwałkach 0:3, nie powetowała sobie porażki także w Pucharze CEV, gdzie poległa 2:3 z czeskim CEZ Karlovarsko. Do tego urazu nabawił się Lukas Vasina.
Swoje problemy mają też lubinianie, na głęboką wodę po odejściu Grzegorza Pająka został rzucony Kajetan Kubicki, ale czas powinien działać na korzyść młodego rozgrywającego. – W tym zespole w dalszym ciągu jest ogromny potencjał, w Kajtku również, bo to obiecujący młody chłopak. Po prostu musimy w jakiś sposób przepracować tę trudną sytuację, by mieć więcej wiary w siebie na boisku, bo na pewno tego zabrakło – komentował dość bolesną porażkę z GKS-em Katowice kapitan Cuprum, Wojciech Ferens.
Typ redakcji:
PGE Skra Bełchatów – Cuprum Lubin 3:1
źródło: inf. własna
