Trefl Gdańsk – Asseco Resovia Rzeszów
czwartek, 8.12, godz. 18:30
transmisja: Polsat Sport
Tę rundę PlusLigi zakończy starcie w Gdańsku, gdzie Trefl podejmie wiceliderów tabeli z Rzeszowa. To goście będą faworytami tego pojedynku, zwłaszcza, że ostatnio nie stracili ani jednego seta w rywalizacji ze Stalą Nysa. Ponownie dobre zawody rozegrał Torey DeFalco, a grą rzeszowian pewnie kierował Fabian Drzyzga. – Myślę, że jesteśmy trudnym zespołem do przeciwstawienia się. Trzeba zagrać naprawdę dobrze, żeby nas pokonać. W tym roku dokonały tego dwie drużyny i mam nadzieję, że będziemy sobie radzili z kolejnymi rywalami, ale wiemy jak długa i trudna jest PlusLiga i ile jeszcze wymagających spotkań przed nami – mówił libero Asseco Resovii, Paweł Zatorski.
Przewagą gdańszczan może okazać się prawe skrzydło, ostatnio dobrze nie idzie na tej flance Asseco Resovii, natomiast Bartłomiej Bołądź odebrał za spotkanie z GKS-em Katowice statuetkę MVP. Wydaje się, że przewaga rzeszowian może być na środku siatki, gdzie dobrze grają zarówno Jakub Kochanowski jak i Jan Kozamernik. Spotkanie w Gdańsku może być wyjątkowe także z innego względu. Jeśli na boisku pojawi się Mariusz Wlazły, będzie to jego 500. występ na ligowych parkietach.
Typ redakcji:
Trefl Gdańsk – Asseco Resovia Rzeszów 1:3
źródło: inf. własna