GKS Katowice – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
czwartek, 8.12, godz. 16:15
transmisja: Polsat Sport
Katowiczanie przegrali ważne spotkanie z Treflem Gdańsk, nie wywożąc z terenu rywala punktu. Co prawda udało im się triumfować w premierowej partii, ale trzy kolejne – bardzo wyrównane, padały łupem gdańszczan. W czwartek czeka ich trudne wyzwanie, bowiem podejmą mistrzów Polski. Ci może i nie zachwycają, ale są bardzo wymagającym rywalem.
ZAKSA wygrała z Czarnymi Radom, ale dopiero w tie-breaku. Na boisku w dłuższym wymiarze czasu zabrakło Aleksandra Śliwki, a ciężar gry na swoje barki wzięli Łukasz Kaczmarek oraz Adrian Staszewski. Zwłaszcza przyjmujący jest ostatnio w dobrej dyspozycji. Do tego mocną bronią kędzierzynian jest Dmytro Paszycki. – Kiedyś powiedziałem, że ta liga jest bardzo wyrównana i patrząc na wyniki, było mnóstwo niespodzianek, dlatego nie wolno nikogo lekceważyć – mówił Staszewski.
Typ redakcji:
GKS Katowice – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3
źródło: inf. własna