Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Piotr Nowakowski: Najgorsza była ta nerwowość

Piotr Nowakowski: Najgorsza była ta nerwowość

fot. Klaudia Piwowarczyk

Verva Warszawa Orlen Paliwa oraz Ślepsk Malow Suwałki podzieliły się punktami. Ze zwycięstwa 3:2 cieszyli się gospodarze. – Żałujemy trochę, że wygraliśmy za dwa punkty, nastawaliśmy się na ciężki pojedynek i tak on wyglądał. Najgorsza była ta nerwowość, na decyzje sędziów czy na siebie nawzajem. To było trochę niepotrzebne, trzeba było się skupić na własnej grze i nie myśleć o tym, co krzyczy reszta, czy jakie decyzje podejmuje sędzia – mówił po spotkaniu MVP starcia Piotr Nowakowski.

Dla Piotra Nowakowskiego mecz ze Ślepskiem Suwałki był już kolejnym, w którym został wybrany MVP spotkania. – Jakby popatrzeć na ostatnie wyniki, to środkowi często dostawali MVP. Ja się czuję dobrze, miałem lekką zadyszkę tuż po koronawirusie i wyglądało to dość kiepsko. Cieszę się, że mogłem się odbić i teraz dojść do formy, która mnie satysfakcjonuje. Mamy okrojony skład, dwóch doświadczonych środkowych, jeden junior musi trochę popracować, więc na razie wszystko w rękach moich i Andrzeja Wrony. Musimy się więc oszczędzać, więc cieszę się, że jestem w stanie wytrzymać pięciosetowy pojedynek – ocenił środkowy bloku.

Jego zespół wygrał 3:2, a na parkiecie nie brakowało nerwowych momentów i emocji, związanych niestety nie tylko z walką na parkiecie. – Żałujemy trochę, że wygraliśmy za dwa punkty, nastawaliśmy się na ciężki pojedynek i tak on wyglądał. Najgorsza była ta nerwowość, na decyzje sędziów czy na siebie nawzajem. To było trochę niepotrzebne trzeba było się skupić na własnej grze i nie myśleć o tym, co krzyczy reszta, czy jakie decyzje podejmuje sędzia. Jest ich tylko dwóch, więc oni też mogą się mylić, od tego są challenge – zapewnił Piotr Nowakowski. W jego zespole urazu nabawił się ostatnio Igor Grobelny i trener Andrea Anastasi nie miał największego pola manewru w kwestii zmian. – Fizycznie jesteśmy mocni, choć mamy trochę okrojony skład, zmiany nie mogą funkcjonować na każdej pozycji. Gramy, jak możemy i wszystko jest w naszych głowach – podsumował Nowakowski. Jego drużyna już w najbliższy czwartek zagra bardzo ważne spotkania z Asseco Resovią, które może decydować o ewentualnym awansie do Pucharu Polski. – Cały czas jesteśmy w walce o Puchar Polski. Kluczowy będzie teraz mecz w Rzeszowie w czwartek i o tym na razie myślimy, jeszcze nie o Lidze Mistrzów we Włoszech. 

Igora Grobelnego w podstawowym składzie zastąpił Jan Fornal, cały czas nie doszedł do siebie jeszcze bowiem kolejny przyjmujący – Artur Szalpuk. – Były momenty, w których graliśmy fajnie. Na pewno jednak odstawaliśmy w polu serwisowym, szczególnie ja miałem problem z zagrywką. Fajnie pograliśmy środkiem, rywale dobrze bronili i się nie poddali. Wiem, że Igor Grobelny miał problemy i cieszę się, że w taki sposób mogłem pomóc drużynie. Tutaj mogło być lepiej, ale bardzo mi zależało, żeby utrzymać przyjęcie – ocenił Jan Fornal.

O kilku zmarnowanych szansach mogą mówić natomiast siatkarze z Suwałk. – Mieliśmy swoje okazje do wykorzystania, ale cieszymy się z tego, że walczyliśmy. Mamy serce do walki i może wynik nie jest taki, jak byśmy chcieli. Mogliśmy tutaj wyrwać dwa, może nawet i trzy punkty. Nie udało nam się to, staramy się wyciągnąć z tego meczu pozytywy i patrzymy w przyszłość na kolejny mecz, bo punkty nam są teraz bardzo potrzebne – mówił po spotkaniu libero Ślepska Suwałki Mateusz Czunkiewicz. Podopieczni Andrzeja Kowala walczą o jak najlepsze miejsce w tabeli PlusLigi, które zagwarantuje im walkę w fazie play-off. – Jest pięć, sześć drużyn w walce o miejsca 5-10 i będzie ciekawie. Dawno nie widziałem takiego sezonu i oby był on dla nas pozytywny – podsumował Mateusz Czunkiewicz.

źródło: opr. własne, PLS TV

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-01-25

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved