– Był to dla nas niezwykle ciężki sezon, trzydziesty w najwyższej klasie rozgrywkowej. Planowaliśmy być w czołowej ósemce, ale tego celu nie zrealizowaliśmy – powiedział Piotr Makowski, prezes Pałacu Bydgoszcz, który sezon 2021/2022 zakończył dopiero na jedenastej pozycji.
Siatkarki Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz zakończyły już sezon w TAURON Lidze. W ostatnim swoim meczu pokonały na wyjeździe Energę MKS Kalisz, dzięki czemu zajęły jedenastą pozycję w rozgrywkach, która dała im w nich utrzymanie.
– Był to dla nas niezwykle ciężki sezon, trzydziesty w najwyższej klasie rozgrywkowej. Planowaliśmy być w czołowej ósemce, ale tego celu nie zrealizowaliśmy. Mam nadzieję, że limit pecha wyczerpaliśmy już na najbliższy sezon. Było wiele chorób, kontuzji i niesprzyjających okoliczności. Dlatego cieszę się, że udało nam się zakończyć sezon zwycięskim meczem w Kaliszu, tym samym przypieczętować utrzymanie w ekstraklasie – powiedział prezes zespołu znad Brdy Piotr Makowski.
Przez ostatnie miesiące sporo działo się w Pałacu. Wystarczy wspomnieć, że na jego ławce trenerskiej sezon zaczynał Piotr Matela, następnie był Alessandro Lodi, a pod koniec pojawił się Mirosław Zawieracz. – Nie było łatwo. Pojawiły się dwie zmiany trenerów oraz roszady w składzie dotyczące zawodniczek, które wynikały z nieoczekiwanych okoliczności. Dlatego cieszę się, że ten sezon mamy już za sobą. Mam nadzieję, że kolejny będzie dużo lepszy – stwierdził Makowski.
Działacze bydgoskiej drużyny już myślą o przyszłości i pracują nad budową składu na nowy sezon. Na razie jednak szczegóły nie są jeszcze znane. – Będziemy starali się zbudować lepszy zespół. Toczą się rozmowy z zawodniczkami. Mam nadzieję, że kolejny sezon będzie dla nas du żo lepszy zarówno pod względem finansowym, jak i sportowym. W najbliższych dniach będziemy podejmować decyzje. Oczywiście, pierwszeństwo mają te zawodniczki, które grały u nas w poprzednim sezonie – zakończył Piotr Makowski.
źródło: inf. własna, KS Pałac Bydgoszcz YouTube