W Asseco Resovii dojdzie do zmian na pozycji rozgrywającego. Klub ze stolicy Podkarpacia pozyskał Fabiana Drzyzgę, pożegnał już za to oficjalnie Marcina Komendę. – Marcin był zmuszony do walki o miejsce w składzie. Miał też możliwość odejścia z naszego klubu i w tej sprawie wypracowaliśmy porozumienie, z którego wydaje mi się, że wszyscy mogą być zadowoleni – mówił w rozmowie z portalem sport.tvp.pl prezes klubu, Piotr Maciąg.
Sporo zamieszania na rynku transferowym zrobiła ostatnio Asseco Resovia Rzeszów. Wszystko za sprawą podpisania kontraktu z Fabianem Drzyzgą. Umowa z reprezentacyjnym rozgrywającym oznaczała bowiem, że w trudnej sytuacji znalazł się inny zawodnik na tej pozycji – Marcin Komenda. – Naszym celem w Rzeszowie jest zbudowanie jak najmocniejszej drużyny. Trenerowi Giulianiemu zależało na tym, by pozyskać Fabiana Drzyzgę. Nie ulega wątpliwości, że jest on jednym z najlepszych rozgrywających na świecie. W tej sytuacji Marcin był zmuszony do walki o miejsce w składzie. Miał też możliwość odejścia z naszego klubu i w tej sprawie wypracowaliśmy porozumienie, z którego wydaje mi się, że wszyscy mogą być zadowoleni – wyjaśnił Piotr Maciąg. Klub oficjalnie rozwiązał umowę z Komendą za porozumieniem stron.
Bez wątpienia spory wpływ na ostatnie ruchy transferowe ma pandemia. – Koronawirus spowodował, że w wielu klubach sytuacja zmieniła się diametralnie. Robimy wszystko, by zbudować jak najlepszą drużynę. Fabian to zawodnik, który podniesie jakość zespołu i jego gry. Co do tego nie ma nikt wątpliwości. Jesteśmy niezmiernie zadowoleni, że udało nam się podpisać z nim kontrakt na dwa lata, ponieważ chcemy wokół niego zbudować zespół na kolejne sezony – tłumaczył prezes Assco Resovii i dodał: – Robimy wszystko, aby zbudować najlepszą drużynę w ramach zakładanego budżetu. Fabian będzie zawodnikiem, który w znaczący sposób wzmocni nasz zespół. Dlatego właśnie postanowiliśmy, że podpiszemy z nim kontrakt.
Nowym szkoleniowcem rzeszowskiej drużyny będzie Alberto Giuliani, a Piotr Maciąg zdradził, że to właśnie włoskiemu trenerowi zależało na zakontraktowaniu Fabiana Drzyzgi. – Zapewniam jednak, że decydujące słowo odnośnie budowania zespołu ma trener. Jemu zależało na tym, by pozyskać Fabiana, a ja jako prezes jestem zadowolony, że skorzystaliśmy z możliwości, która pojawiła się na rynku – mówił Piotr Maciąg. Jego klub sukcesywnie odkrywa karty na kolejny sezon. – Jako klub monitorujemy na bieżąco sytuację na rynku transferowym. Jeśli będziemy mieli możliwość wzmocnienia zespołu, zrobimy to. W ciągu trzech, czterech tygodni podamy do publicznej wiadomości pełny skład drużyny – zapowiedział prezes.
Pandemia koronawirusa wpłynęła negatywnie na sytuację niektórych klubów, a także pojedynczych sponsorów. – Każdy klub w PlusLidze odczuł skutki pandemii. Musieliśmy renegocjować umowy sponsorskie z naszymi partnerami. Jestem jednak niezmiernie zadowolony z faktu, że firma Asseco Poland zadeklarowała, że będzie wspierać nasz klub w kolejnych sezonach. W dalszym ciągu prowadzimy rozmowy z pozostałymi partnerami. Mam nadzieję, że mimo ogromnych szkód, jakie w gospodarce spowodował koronawirus, nasi sponsorzy zdecydują się na kontynuowanie współpracy z klubem – podsumował Piotr Maciąg.
Cały materiał Sary Kalisz w serwisie sport.tvp.pl
źródło: sport.tvp.pl