Memoriał Franciszka Iluczka wystartował. Do Białegostoku zjechały się aż trzy drużyny z PlusLigi. Na otwarcie Bogdanka LUK Lublin uległa Ślepskowi Malow Suwałki. Następnie niesieni dopingiem lokalnej publiczności siatkarze REA BAS Białystok postawili się Treflowi Gdańsk, lecz ostatecznie musieli uznać wyższość oponentów.
WIELKIE GRANIE W BIAŁYMSTOKU
Do Białegostoku zjechała się śmietanka Polskiej siatkówki. Jak co roku, będąca gospodarzem REA BAS Białystok gości kilka zespołu w ramach Memoriału Franciszka Ilczuka, zasłużonego trenera i wychowawcy młodzieży. Choć turniej jest ważną częścią przygotowań części zespołów z Polski, to po raz pierwszy jest tak mocno obsadzony. Do województwa podlaskiego zjechały się Bogdanka LUK Lublin, Trefl Gdańsk oraz Ślepsk Malow Suwałki, a więc zespoły doskonale znane z występu w PlusLidze, które w swoich szeregach mają m.in. medalistów igrzysk w Paryżu.
BOGDANKA LUK LUBLIN NA DESKACH
Turniejowe granie rozpoczęło spotkanie pomiędzy Bogdanką LUK Lublin, a Ślepskiem Malow Suwałki. Obie ekipy doskonale sobie znane, obie na co dzień występujące w polskiej ekstraklasie. Na papierze faworytem zespół ze stolicy województwa lubelskiego. Na próżno jednak oczekiwać zgrania pełnego zgrania i lekkości na tym etapie przygotowań do wymagającego sezonu. Poza tym drużyna zbudowana w tym roku w Suwałkach wygląda całkiem imponująco, a zawodnicy 20-letniego klubu liczą w tym sezonie na awans do play-off.
W pierwszym secie, zgodnie z oczekiwaniami swoich kibiców, z roli faworytów wywiązała się drużyna z Lublina (25:21). W kolejnych odsłonach spotkania nie było jednak już tak kolorowo. Następne trzy sety padły łupem suwalszczan, którzy kolejno triumfowali do 23, do 21 i ponownie do 23. Wynik sugeruje jedno – było ciekawie i intensywnie, a o wyniku końcowym na korzyść jedenastej ekipy zeszłorocznych rozgrywek przesądziły detale.
Pierwszą nagrodę MVP w barwach Ślepska Suwałki odebrał Antoni Kwasigroch. 22-letni przyjmujący dołączył do zespołu po kilkuletniej przygodzie z I-ligowym BKS-em Visła Proline Bydgoszcz. Młody siatkarz rozegrał bardzo dobre spotkanie, a na docenienie zasługuje jego postawa w polu serwisowym.
Bogdanka LUK Lublin – Ślepsk Malow Suwałki 1:3
(25:21, 25:23, 25:21, 25:23)
FINAŁ NIE DLA GOSPODARZY
W drugim meczu gospodarze, REA BAS Białystok, zagrała z PlusLigowym Treflem Gdańsk. Faworytami spotkania gdańszczanie, lecz póki piłka w grze wszystko jest możliwe. Grający na zapleczu ekstraklasy zespół to ambitna ekipa, którą dodatkowo motywowała własna publiczność.
Niesieni dopingiem lokalnych kibiców siatkarze REA BAS Białystok zaliczyli bardzo dobre wejście w mecz wygrywając 25:23. Gdańskie lwy wcale źle nie zagrały, lecz zabrakło elementu zaskoczenia i skuteczności. W kolejnych partiach faworyci nie dali jednak tak łatwo odebrać sobie zwycięstwa. Drugi set padł łupem Trefla do 19, trzeci podobnie – 25:18. Czwarty set ponownie przypomniał nieco pierwszą odsłonę spotkania, kiedy obie strony rywalizowały ze sobą jak równy z równym. Mocna końcówka gdańszczan dała im ostatecznie wygraną 25:22.
REA BAS Białystok – Trefl Gdańsk 1:3
(25:23, 19:25, 18:25, 22:25)
Harmonogram IV Memoriału Franciszka Ilczuka na sobotę (31.08)
11:00 REA BAS Białystok – Bogdanka LUK Lublin (mecz o III miejsce)
13:30 Ślepsk Malow Suwałki – Trefl Gdańsk (finał)
Zobacz również:
Łukasz Jurkojć: W Białymstoku jest zapotrzebowanie na dobrą siatkówkę
źródło: inf. własna