Davide Mazzanti, poprzedni trener reprezentacji Włoch doprowadził zespół do ruiny. Po tym, jak Italia nie wywalczyła kwalifikacji olimpijskiej włoska federacja sięgnęła po ratunek. Julio Velasco ma być odpowiedzią na kłopoty. Znamy już jego pierwsze powołania.
POCZĄTEK KŁOPOTÓW
Sygnały o tym, że we włoskiej kadrze coś jest nie tak można było zobaczyć już w 2022 roku. Po meczu o brąz mistrzostw świata przerwę od gry w kadrze zapowiedziała jej największa gwiazda, Paola Egonu. Miniony sezon reprezentacyjny włoska kadra rozpoczęła od porażki w ćwierćfinale VNL (2:3 z Turcją). Czempionat europy zakończyła zaś porażką z Holandią w walce o brąz.
Davide Mazzanti podejmował dziwne decyzje od samego początku minionego sezonu. Zrezygnował z powołań doświadczonych zawodniczek takich jak, Christina Chirichella, Paola Egonu, czy Monica De Genarro. Szczególnie brak ostatniej z nich na liście powołanych rozsierdził włoskich kibiców. Tuż przed mistrzostwami europy ze składu wyleciała Caterina Bosetti, jedna z podstawowych przyjmujących. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy w turnieju weźmie udział Paola Egonu. Trener próbował jakoś pogodzić obecność w składzie Egonu i utalentowanej młodej atakującej, Jekateriny Antropowej. Na treningach przed turniejem sprawdzał możliwość gry z Antropową w roli przyjmującej. To właśnie wschodząca gwiazda rozpoczęła otwierający rywalizację ME mecz z Rumunią w wyjściowej szóstce – Wyłączenie Paoli Egonu z wyjściowej szóstki miało na celu wzbudzić w niej ponowną chęć do tego, żeby została liderką. Ten proces się nie udał, bo pod koniec turnieju Paola Egonu nie była już w stanie zaakceptować roli rezerwowej. Dlatego zdecydowałem nie powoływać jej na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich – wyjaśniał później Mazzanti.
Turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich był dla niego prawdziwym gwoździem do trumny. Do tej pory podstawowa rozgrywająca, Alessia Orro nie mogła wziąć w nim udziału ze względu na problemy zdrowotne. Skreślone wcześniej siatkarki nie wróciły, a odmłodzona włoska kadra przegrała bilet do Paryża ulegając 1:3 reprezentacji Polski.
NA RATUNEK
Jak już wiadomo gruzy wśród Azzurrich będzie próbował odbudować Julio Velasco. 72 latek ma już na koncie przygodę z żeńską reprezentacją, bowiem prowadził ją w sezonie 1997/98. Velasco ma bardzo trudne zadanie, bo oprócz zbudowania więzi z zawodniczkami będzie musiał jakoś pogodzić obecność Paoli Egonu i Jekateriny Antropowej w zespole. Wraz z końcem rundy zasadniczej Serie A zdecydował ogłosić swoje pierwsze powołania. Przyjrzał się dokładnie wszystkim zespołom i zdradził, które z siatkarek nie rywalizujących już o medale przyciągnęły jego uwagę.
Rozgrywające: Carlotta Cambi, Giulia Gennari
Atakujące: Martina Bracchi, Camila Mingardi, Sylvia Nwakalor
Środkowe: Yasmina Akari, Benedetta Sartori, Emma Graziani, Alessia Mazzaro
Przyjmujące: Loveth Omoruyi, Alice Degradi, Rebeca Piva, Gaia Giovannini, Stella Nervini
Libero: Ilenia Moro, Ilaria Spirito
Włoskie siatkarki rozpoczną przygotowania do sezonu olimpijskiego już w poniedziałek, 8 kwietnia.
źródło: opr. własne, volleyball.it
