Strona główna » Paweł Zagumny: Przez najbliższe pół roku musimy być bardzo ostrożni

Paweł Zagumny: Przez najbliższe pół roku musimy być bardzo ostrożni

opr. własne, polsatsport.pl

fot. Klaudia Piwowarczyk

Superpuchar Mistrzów Polski był dla Polskiej Ligi Siatkówki okazją do przetestowania nowych procedur dotyczących rozgrywania meczów siatkarskich w czasie pandemii. Prezes PLS Paweł Zagumny potwierdził, że pewne rozwiązania były sprawdzane z różnym skutkiem, a także wyraził nadzieję, że uda się bez problemów i w terminie przeprowadzić rozgrywki ligowe.

– Oczekiwania są takie, abyśmy zaczęli sezon zgodnie z terminem, rozegrali go zgodnie z terminarzem i zakończyli zgodnie z tym, co zapisaliśmy w regulaminach. Życzę sobie, żeby liga trwała, mecze się odbywały, zawodnicy mieli jak najmniej kontuzji i żebyśmy na koniec mogli wręczyć medale mistrzostw Polski, co nie udało się w zeszłym roku – powiedział Paweł Zagumny.

Sternik PLS podkreślił, że kluby i podmioty biorące udział w organizacji meczów są już zaznajomione z regulacjami, które będą obowiązywać podczas spotkań. Zagumny dodał jednak, że oprócz procedur ważne będzie pozaboiskowe podejście sportowców do rozgrywek w czasie pandemii.  – Procedury związane z koronawirusem zostały rozesłane już jakiś czas temu. Myślę, że najważniejsza będzie strefa „zero”. Chodzi o to, żeby była przestrzegana i żeby żadne postronne osoby nie wchodziły na boisko. Dodatkowo będę za każdym razem apelował, żeby zawodnicy przestrzegali sportowej kwarantanny, żeby nie szukali wieczorami przygód w restauracjach, bo przez najbliższe pół roku musimy być naprawdę bardzo ostrożni.

Okazuje się, że nie wszystkie pomysły pozytywnie przeszły weryfikację w praktyce. Na pewno istotne jest, że można było je przetestować na żywym organizmie jeszcze przed startem sezonu. – Superpuchar był okazją do testowania kilku procedur. Testowaliśmy elektroniczne gwizdki, które trochę nie wypaliły, testujemy strefę „zero”, a dodatkowo mogliśmy oglądać siatkówkę na najwyższym poziomie, widzieliśmy wielu reprezentantów i myślę, że widowisko mogło się podobać kibicom. Wszystkie cztery drużyny, które tu wystąpiły, a także Verva Warszawa, powinny rozstrzygnąć między sobą walkę o medale – zakończył prezes PLS.

PlusLiga