Już wkrótce polska reprezentacja zmierzy się w meczach towarzyskich ze Szwajcarią. Swoją szansę podczas tych spotkań dostaną siatkarki, które wcześniej nie miały okazji zaprezentować się w biało-czerwonych barwach.
Paulina Damaske nie mogła zadebiutować w kadrze już w meczach z Czechami. Powodem było jej uczestnictwo w mistrzostwach Polski juniorek. Wiemy już, że zawodniczka dostanie swoją szansę w spotkaniu przeciwko Szwajcarii. – Jest to z pewnością dla mnie kolejne wyzwanie, ale nie można powiedzieć, że przyjmuje je ze spokojem. Na razie jednak nie stresuję się tymi meczami, ale im będą bliżej, tym więcej będę o nich myślała. Myślę jednak , że wszystko będzie dobrze i wyjdą mi te sparingi.
Również Karolina Drużkowska przewiduje drobną tremę przed swoim debiutem, ale jest dobrej myśli. – Na pewno lekki stres jest, ale staram się podchodzić do tego spokojnie. Na pewno koleżanki mi pomogą i wszystko ułoży się po naszej myśli.
Siatkarka, która w przyszłym sezonie zagra w barwach BKS-u Bielsko-Biała ma przed sobą jeszcze mistrzostwa Europy juniorek. Jak sama twierdzi, jej debiut w reprezentacji seniorskiej nie powinien wpłynąć na relację z innymi zawodniczkami z młodzieżowej kadry. – Myślę, że koleżanki będą na mnie patrzeć tak samo. Potwierdzam, że wrócę na zgrupowanie juniorek i mam nadzieję, że na mistrzostwach Europy pójdzie nam dobrze – zakończyła Drużkowska.
źródło: inf. własna, Polska Siatkówka