Rollercoaster w Zawierciu. Łaba: Od początku nie wyglądało to najlepiej

Opóźniony start, nóż na gardle faworyta, pięć setów i koniec przed północą – tak w skrócie można podsumować wygraną Aluron CMC Warty Zawiercie ze Ślepskiem Malow Suwałki. – Ważne, że złapaliśmy więcej rytmu – stwierdził po meczu Patryk Łaba.

pod ścianą

Nie tego spodziewali się kibice w zawierciańskiej hali. Starcie Aluron CMC Warty ze Ślepskiem Malow nie tylko rozpoczęło się długo po zaplanowanej godzinie startu, ale trwało i trwało. Swój finał miało o godzinie 23:45. Wszystko trochę na własne życzenie gospodarzy, którzy przegrali końcówki dwóch pierwszych partii i znaleźli się pod ścianą. W odpowiednim momencie wrócili jednak do gry i wygrali w tie-breaku.

– Mamy teraz dwa dni wolnego. Myśleliśmy, że się wyśpimy, ale jednak nie. Zawsze tak jest, gdy chce się szybko postawić kropkę nad „i”. Plan jest taki, by narzucić swoją grę i wygrać, to zazwyczaj jest pięć setów – wyjaśnił żartując Patryk Łaba.

Dwa pierwsze sety zakończyły się grą na przewagi, a rywale dawali się mocno we znaki gospodarzom. Ci też borykali się ze swoją grą. – Od początku nie wyglądało to najlepiej. Ważne, że złapaliśmy więcej rytmu. Zaczęliśmy grać swoją siatkówkę. Było mniej błędów, a więcej tego, co robimy na co dzień i co trenujemy – zaznaczył Patryk Łaba.

Silna dwunastka

Po dwóch przegranych partiach na kolejną Aluron CMC Warta wyszła już z małymi zmianami w składzie. Od początku trzeciej odsłony zagrali Patryk Łaba i Mariusz Schamlewski. Obaj zaliczyli dobre wejścia. Za kontuzjowanego Tavaresa zagrał ponownie Michał Kozłowski.

– Możemy się cieszyć, że mamy drużynę, która się uzupełnia i potrafimy wygrywać tym teoretycznie drugim składem. Myślę, że jest to nasza duża siła i atut przed fazą play-off – podsumował Łaba. Przyjmujący zdobył w tym meczu 13 punktów.

Aluron CMC Warta Zawiercie po dwudziestu sześciu rozegranych meczach jest wiceliderem tabeli. Do pierwszego Jastrzębskiego Węgla traci sześć punktów. Z tyłu czai się Projekt Warszawa, który ma do zawiercian dwa punkty straty, ale zaległy mecz do rozegrania.