Aluron CMC Warta Zawiercie podtrzymała zwycięską passę i w niedzielne popołudnie pokonała Projekt Warszawa 3:0. Patryk Łaba z pewnością zapamięta to spotkanie głównie ze względu na pierwszy punkt zdobyty w PlusLidze w barwach Aluron CMC Warty Zawiercie.
Na swoje pierwsze oczko w zawierciańskich barwach w PlusLidze trochę czekałeś, chociaż w Lidze Mistrzów zaliczyłeś asa serwisowego już w debiucie. Wiedziałeś, że ta dzisiejsza obrona, po której piłka wpadła w boisko rywali, nie będzie zaliczona jako punkt w statystykach i trzeba dołożyć coś atakiem?
– Musiałbym pogadać z „Makaronem”, żeby jednak mi zapisał ten punkt, to wtedy będę miał już dwa punkty w tym meczu. A tak na poważnie, to nie wiem. Szczerze mówiąc, to nie myślałem o tym. Tak się złożyło, że mogłem zaatakować z szóstej strefy. Najważniejsze jest zwycięstwo z trudnym przeciwnikiem, bo Projekt – chociaż w tabeli im się trochę gorzej wiedzie – zawsze jest mocnym zespołem. A teraz skupiamy się już na Lidze Mistrzów.
Po twoich zmianach zadaniowych piłka często wraca na stronę Warty i była szansa na kontratak. Czujesz sam, że jesteś w tym mocny i jest chyba jeszcze lepiej, niż sezon temu w Treflu, gdy dałeś się już poznać z tej swojej zagrywki?
– Tak, czuję, że każda taka zmiana przynosi coś dobrego i bardzo mnie to cieszy. Fajnie, że do wygranych mogę dołożyć swoją cegiełkę. Asów może nie robię, ale po mojej zagrywce chłopaki zawsze robią coś dobrego, więc to nie jest tak, że mogę przypisać sobie wszystkie zasługi. Staram się jak najbardziej utrudnić życie przeciwnikowi, a potem to już jest robota reszty zespołu.
Widziałem też zmiany stref, z których serwowałeś. To też trenujesz, żeby zaskoczyć przeciwnika, czy bardziej chodziło dziś po prostu o założenia taktyczne?
– Analizuję swoją zagrywkę i mniej więcej wiem, gdzie znajduje się moja najmocniejsza strefa. Na pewno też przeciwnicy to odkryją, więc dobrze jest mieć różnorodny serwis i zaskakiwać. Często nie tylko siła sprawia problemy, ale także dobry kierunek. Dzisiaj mieliśmy takie, a nie inne założenia taktyczne i starałem się je realizować.
źródło: aluroncmc.pl
