Reprezentacja Chin zgłosiła swój akces do francuskiej Ligue A. Włodarze ligi byli przychylni temu pomysłowi, jednak w piątek rząd Francji zablokował projekt, wymagając jego zmian. Wszystko wskazuje na to, że Chińczycy do ligi francuskiej dołączą najwcześniej w sezonie 2023/2024, czyli tuż przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. – Poproszono nas, aby zweryfikować bilans projektu – wyjaśnił w L’equipe Eric Tanguy.
W piątek 22 lipca włodarze ligi poinformowali media, że Ministerstwo Sportu odrzuciło przygotowany plan udziału chińskiej reprezentacji w Ligue A. Francuski rząd wymaga poważnych zmian w projekcie, a według prezesa ligi te nie są możliwe do wykonania przed startem najbliższych rozgrywek.
Zgodnie ze wstępnym projektem, który został ogłoszony na początku lipca, Chińczycy mieli dołączyć do ligi francuskiej na dwa sezony, by jak najlepiej przygotować się do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Jednocześnie chińska kadra miałaby brać udział tylko w rundzie zasadniczej, bez fazy play-off, co gwarantowałoby im utrzymanie, a jednocześnie uniemożliwiało walkę o medale. W piątek upłynął termin składania ofert przez miasta, które miały zostać bazą Chińczyków podczas pobytu we Francji.
Jak podkreślał Eric Tanguy ministerstwo nie zawetowało samego pomysłu. – Poproszono nas, aby zweryfikować bilans projektu – dwa lata, to może być za mało. Musimy sprawdzić, czy nie ma możliwości przepracowania czterech a nawet pięciu lat – wyjaśnił prezes Francuskiego Związku Piłki Siatkowej. Potwierdzono również nieoficjalną informację o tym, ile Chińczycy zapłaciliby za udział w rozgrywkach. W sezonie 2022/2023 miały to być dwa miliony euro. – Profesjonalna Liga Siatkówki nie otrzymuje od ministerstwa żadnych publicznych pieniędzy – zauważył Yves Bouget.
Sezon 2022/2023 we Francji rozpocznie się już 30 września. Przez krótki termin prawdopodobnie projekt będzie musiał zostać przesunięty na kolejne rozgrywki. – Kończy nam się czas. Szkoda, że Chiny nie złożyły wniosku w styczniu – powiedział Tanguy, podkreślając, że projekt nie zostanie porzucony. – Możemy sobie wyobrazić, że Chińczycy rozegrają towarzyskie mecze z francuskimi klubami, to byłby pierwszy etap integracji – ma nadzieję prezes ligi.
źródło: L'equipe, opr. własne