– To będą bardzo trudne mecze, dojście do finału Ligi Mistrzów będzie prawie jak wygrana na igrzyskach olimpijskich ze względu na trudność dotarcia do finału przy tak wielu silnych zespołach, które wystartują. Teraz czekamy na losowanie i gdy zobaczymy, do jakiej grupy trafiliśmy, pomyślimy o terminach i pojedynczych meczach – mówi kapitan Cucine Lube Civitanova Osmany Juantorena.
W Cucine Lube Civitanova trwa odliczanie czasu do piątku, kiedy to w biurze CEV w Luksemburgu odbędzie się losowanie Ligi Mistrzów. – Wszyscy czekamy na piątkowe losowanie – mówi kapitan zespołu Osmany Juantorena, który przygotowuje się do gry w szóstej edycji Ligi Mistrzów w barwach Cucine Lube.
– Prawdopodobnie będzie to trudna grupa, jest ryzyko, że będzie w niej inna włoska ekipa, z którą zmierzymy się już w fazie grupowej, tak jak to miało miejsce w poprzednich edycjach. Na pewno Liga Mistrzów w tym sezonie będzie o wiele trudniejsza, na starcie staną bardzo mocne zespoły. Będziemy gotowi, a naszym celem jak zawsze będzie próba dotarcia do finału tych rozgrywek – dodaje Juantorena.
– Dzięki możliwości zgłoszenia dodatkowej drużyny przez czołowe federacje poziom rozgrywek wzrośnie jeszcze bardziej i to znacznie – kontynuuje włosko-kubański siatkarz, który w swojej karierze już trzykrotnie sięgał po złoto Ligi Mistrzów. – To będą bardzo trudne mecze, dojście do finału Ligi Mistrzów będzie prawie jak wygrana na igrzyskach olimpijskich ze względu na trudność dotarcia do finału przy tak wielu silnych zespołach, które wystartują. Teraz czekamy na losowanie i gdy zobaczymy, do jakiej grupy trafiliśmy, pomyślimy o terminach i pojedynczych meczach – dodaje.
– Fajnie jest móc w końcu wrócić do gry i mam nadzieję, że zanim wyjdziemy na boisko na pierwszy mecz Ligi Mistrzów, będzie możliwość wpuszczenia do hali publiczności i wszystko wróci do normy tak szybko, jak to tylko możliwe – przyznaje Juantorena. – Przygotowania przebiegają bardzo dobrze. Pracujemy ciężko, tak jak być powinno, aby jak najlepiej przygotować się do pierwszego meczu, który zagramy już 13 września.
źródło: inf. własna, volleyball.it