Kolejna zawodniczka zdecydowała się opuścić szeregi ŁKS-u Commercecon Łódź. Klub poinformował o rozstaniu z Oliwią Laszczyk, wychowanką Łódzkiego Klubu Sportowego. – Rozstania nigdy nie są przyjemne, szczególnie jeśli w jednym klubie spędziło się tyle lat. Za mną długa droga w ŁKS-ie, tym bardziej cieszę się, że mogłam przejść ją całą – od gry w zespołach młodzieżowych po sekcję seniorską i grę w TAURON Lidze – powiedziała zawodniczka.
Przez ostatnie dwa sezony Oliwia Laszczyk łączyła grę w zespole młodzieżowym i seniorskim. Miała okazję szlifować swoje umiejętności na wielu polach, zadebiutować w TAURON Lidze i Lidze Mistrzyń. Chociaż nie miała wielu okazji do pokazania swoich umiejętności, to klub był pełen podziwu dla jej zaangażowania. Z przytupem zakończyła sezon 2020/2021, zdobywając brązowy medal mistrzostw Polski seniorek i zajmując 6. miejsce w mistrzostwach Polski juniorek. Fantastyczna dyspozycja w turnieju finałowym w Olecku zaowocowała powołaniem do reprezentacji U-20, która przygotowuje się do mistrzostw świata.
– Rozstania nigdy nie są przyjemne, szczególnie jeśli w jednym klubie spędziło się tyle lat. Za mną długa droga w ŁKS-ie, tym bardziej cieszę się, że mogłam przejść ją całą – od gry w zespołach młodzieżowych po sekcję seniorską i grę w TAURON Lidze – przyznała Oliwia Laszczyk. – Teraz czas na nowe wyzwania, nowe cele do osiągnięcia. Jestem łodzianką, więc nie jest to całkowite rozstanie, ponieważ mam tu rodzinę i przyjaciół, również tych spod znaku przeplatanki – dodała zawodniczka.
– Rozstania z wychowankami klubu zawsze są trudne – przyznaje Katarzyna Sielicka, dyrektor ds. sportowych ŁKS-u Commercecon, była zawodniczka i również wychowanka ŁKS-u. – Oliwia przeszła długą drogę, jej umiejętności i zaangażowanie zostały zauważone przez prezesa Hubert Hoffmana, więc przez ostatnie dwa sezony łączyła grę w sekcji młodzieżowej i seniorskiej. To było wymagające zadanie, z którym doskonale sobie poradziła. Świetnie zaprezentowała się podczas tegorocznych finałów mistrzostw Polski juniorek, zdobyła z zespołem seniorskim brązowy medal TAURON Ligi. Wierzę, że dzięki ciężkiej pracy będzie rozwijać swoje umiejętności. Dzisiaj się żegnamy, ale drzwi do ŁKS-u będą dla niej zawsze otwarte i być może w niedalekiej przyszłości ponownie założy koszulkę z przeplatanką – zakończyła Sielicka.
Zobacz również:
Karuzela transferowa TAURON Ligi
źródło: inf. prasowa