Reprezentacja Polski zakończyła turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w najlepszy możliwy sposób. Polki w zaciętym boju z reprezentacją Włoch wywalczyły tak cenny awans. Brakowało go bowiem od 2008 roku. Jedną z ważnych postaci w drużynie prowadzonej przez Stefano Lavariniego jest przyjmująca, Olivia Różański.
Wybuch radości w łódzkiej Atlas Arenie po ostatniej piłce był bezcenny. Polskie siatkarki, rozmawiając z mediami po meczu, nie ukrywały ogromnej radości. – My jesteśmy bardzo zadowolone. Nasz cel został osiągnięty i jedziemy do Paryża. Cieszymy się z tego i nieważne jak ten turniej wyglądał. Ważne, jak się zakończył. Miałyśmy trudny początek, ale zagrałyśmy dalej dobrze. Trzymałyśmy bardzo dobry poziom i tak dokończyłyśmy mecz – analizowała przyjmująca Olivia Różański. – To na pewno wielki sukces i cieszymy się, żeby być jego częścią. Dla każdej z nas sezon reprezentacyjny się kończy. Musimy odpocząć i szybko wrócić do klubów. Chcemy jak najlepiej przepracować sezon, żeby dać z siebie wszystko w kadrze – dodała.
Sezon kadrowy 2022/23 z pewnością można zaliczyć do udanych. Polskie siatkarki rozpoczęły go znakomitym występem w Siatkarskiej Lidze Narodów, by zakończyć go największym sukcesem w kobiecej siatkówce od lat. Nie ma jednak wiele czasu na radość. – Wszystko co dobre szybko się kończy i nie możemy się doczekać przyszłego roku. Te dwa ostatnie sezony były dla nas bardzo dobre. Widać postęp i widać potencjał, który jest w tej drużynie. Rozwijamy się i z każdym meczem gramy lepiej. Z każdą drużyną możemy rywalizować na najwyższym poziomie. Ten turniej to pokazał – podkreśliła Różański.
Atak Martyny Łukasik kończący mecz w niedzielę wprawił w wielką radość całą siatkarską Polskę, a emocje odczuwane po ostatniej piłce są dla Polek bezcenne. – Te niesamowite emocje po ostatniej piłce będziemy odczuwać przez jakiś czas. Cieszę się, że mogłyśmy to przeżyć razem – zakończyła przyjmująca.
Olivia Różański będzie przygotowywać się do sezonu olimpijskiego we Włoszech. Na swój kolejny przystanek w karierze przyjmująca wybrała Volley Bergamo 1991. To bardzo utytułowany klubm w którym do tej pory występowało wiele polskich siatkarek. Na swojej pozycji Różański będzie rywalizowała z Hanną Dawiskibą – młodą przyjmującą z Białorusi, oraz z Włoszkami – Aurorą Pistolesi i Stellą Nervini.
źródło: inf. własna
