Olimpia Sulęcin po spadku do II ligi przechodzi rewolucję kadrową. W zespole nie został żaden siatkarz, który grał w nim w I lidze. Nowym szkoleniowcem drużyny został Damian Sławiak, który o roszadach opowiedział w rozmowie z Ryszardem Rachlewiczem z Radia Zachód.
Gorycz spadku
Miniony sezon nie był udany dla Olimpii Sulęcin. Lubuska drużyna od początku plasowała się w ogonie I ligi. Obrazu jej gry nie odmieniła dymisja Marcina Krysia, którego na ławce trenerskiej zastąpił Łukasz Chajec. Nie pomogły jej również odejścia z drużyny w trakcie rozgrywek Kajetana Kulika oraz Sebastiana Matuli. W efekcie na koniec fazy zasadniczej zespół z Sulęcina znalazł się w gronie 3 spadkowiczów do II ligi.
Idzie nowe
W II lidze Olimpię poprowadzi Damian Sławiak. Od wielu lat jest on z nią związany – najpierw jako zawodnik, a następnie jako członek sztabu szkoleniowego. Teraz jednak otrzymał szansę debiutu w roli pierwszego szkoleniowca, zastępując w niej Łukasza Chajca. Nie będzie miał łatwego zadania, bowiem z zespołem pożegnali się wszyscy zawodnicy. Będzie więc musiał budować go zupełnie od początku.
W Sulęcinie odbyły się już 2 treningi otwarte, w których wzięli udział zawodnicy chcący zasilić szeregi Olimpii. Pojawili się na nich zawodnicy między innymi grający w przeszłości w Orle Międrzyrzecz, AZS-ie Zielona Góra, ale nie zabrakło również graczy z całej Polski. – Przyjechali do nas zawodnicy z najdalszych zakątków Polski. Niektórzy z nich chcieli pokazać się dwukrotnie. Zrobiło to na mnie wrażenie, bo świadczy o tym, że ci ludzie naprawdę chcą. Skoro ktoś potrafi przejechać Polskę wzdłuż i wszerz, to znaczy, że mu zależy – stwierdził nowy szkoleniowiec lubuskiej ekipy.
Poszukiwania trwają
Olimpia poszukuje jeszcze zawodników zwłaszcza na przyjęciu i środku siatki. – Generalnie z tych treningów jestem zadowolony, ponieważ udało się złapać kilku siatkarzy, z którymi prowadzimy rozmowy. Obecnie na pewno poszukujemy jeszcze środkowych i przyjmujących. Reszta pozycji jest dogadana, ale czekamy jeszcze na stosowne podpisy pod kontraktami – dodał Sławiak.
Nie ukrywa on, że o sile Olimpii w najbliższym sezonie będzie stanowiła młodzież, a jemu będzie potrzebny czas, aby odpowiednio poukładać wszystkie klocki sulęcińskiej układanki. – Większość z siatkarzy jest z rocznika 2005. Będzie to więc młody zespół, który będzie potrzebował dużo czasu, żeby jego gra wyglądała tak, jakbym sobie tego życzył. Będziemy mieli 14 nowych graczy, więc ten czas będzie potrzebny, aby się bliżej poznać i zgrać. Nie zabraknie też sulęcińskiego zaciągu juniorskiego. Dalej będzie więc lokalna krew płynęła w tym klubie – zakończył Damian Sławiak.
Zobacz również: Nowe wyzwanie byłego środkowego klubu z PlusLigi. Poprowadzi zespół II ligi
