To bez wątpienia jeden z największych hitów transferowych tego lata w I lidze siatkówki kobiet. Do drużyny AZS Politechniki Śląskiej Gliwice dołączyła aktualna mistrzyni Ukrainy – Olena Napalkowa. 23-letnia rozgrywająca przez ostatnie siedem lat broniła barw najlepszych ukraińskich klubów.
W latach 2013-2018 grała w Chimiku Jużne. W tym czasie drużyna regularnie co roku sięgała po złoty medal. Zawodniczka zdobyła też Puchar i Superpuchar Ukrainy, a z reprezentacją narodową na Uniwersjadzie wywalczyła trzecie miejsce. W poprzednim sezonie mierząca 185 cm wzrostu siatkarka broniła barw SC Prometej, a więc zespołu, który zdetronizował Chimika z pierwszego miejsca. Dodajmy, że w obu klubach była podstawową zawodniczką.
– Pojawiła się taka możliwość, aby Lena do nas dołączyła. Więc z niej skorzystaliśmy, bo to bardzo dobra zawodniczka, która z pewnością wzmocni nasz zespół – mówi Wojciech Czapla, trener akademiczek. Za transferem siatkarki stoi Dariusz Grzyb z DeGie Sport, który bardzo dobrze zna rynek wschodni. Jak poinformował gliwicki klub, Olena chciała spróbować czegoś nowego, aby się rozwijać, ponieważ na Ukrainie zdobyła już wszystko, co było możliwe.
– Przyjechałam tu, by pomóc drużynie AZS-u w osiągnięciu jak najlepszego wyniku. Mam nadzieję, że będziemy walczyć o najwyższe cele. Zrobię wszystko, aby tak się stało – powiedziała zaraz po przyjeździe do Gliwic Napalkowa. Mimo że zawodniczka ma dopiero 23 lata, ma już spore doświadczenie. AZS będzie jednak dla niej pierwszym zagranicznym klubem.
Nową zawodniczkę będzie można zobaczyć w grze podczas piątkowego meczu. Akademiczki zagrają sparing z Uni Opole, a spotkanie zostanie rozegrane w Stegu Arena Opole – początek zaplanowano na godzinę 16:00.
Zobacz również:
Karuzela transferowa w I lidze kobiet
źródło: azs.gliwice.pl