FIVB zdecydowała się wprowadzić nowe zasady podczas meczów siatkarskiej Ligi Narodów w celu zwiększenia płynności gry. Nowe reguły przetestowano podczas towarzyskiego spotkania Polska – Niemcy.
FIVB lubi zaskakiwać. Co jakiś czas wprowadza zmiany w siatkówce. Jedne są bardziej sensowne, inne mniej, ale w założeniu wszystkie mają za cel zwiększenie atrakcyjności widowisk. Od 2027 roku zanosi się na rewolucję w siatkarskim kalendarzu. Chodzi głównie o przesunięcie terminu mistrzostw świata z września/października na listopad/grudzień oraz z lat parzystych na nieparzyste oraz rozgrywanie ich co 2 lata. Mówi się też o przesunięciu terminów mistrzostw kontynentalnych z sierpnia/września na grudzień i lata parzyste.
To jednak nie koniec. Klubowe Mistrzostwa Świata mogłyby być przesunięte z grudnia na maj, a Liga Narodów podzielona na dwie części: pierwsza od końca sierpnia do połowy listopada, druga od początku stycznia do początku maja. Uproszczeniu miałby ulec również proces kwalifikacji do imprez siatkarskich poprzez likwidację turniejów kwalifikacyjnych. Zamiast tego miałaby nastąpić kwalifikacja drużyn z mistrzostw kontynentalnych na mistrzostwa świata i igrzyska olimpijskie. To jednak na razie melodia przyszłości, bo wciąż nie wiadomo, które z tych zaproponowanych zmian zostaną wcielone w życie.
Na razie nadchodzi mała rewolucja w zasadach gry w siatkówkę! Już podczas najbliższej edycji siatkarskiej Ligi Narodów uczestniczące reprezentacje będą miały okazję poznać nowe reguły wprowadzone przez FIVB celem poprawy dynamiki i szybkości rozgrywanego spotkania. Podczas meczów Ligi Narodów ma zostać wprowadzony specjalny zegar, który będzie pilnował czasu wykonania zagrywki przez zawodniczki i zawodników. Będą mieli piętnaście sekund po zakończeniu akcji, aby ustawić się w polu serwisowym.
Dodatkowo zdecydowano się na wprowadzenie przerwy technicznej po 12. punkcie zdobytym przez jedną z drużyn. W zamian trenerowi będzie przysługiwała tylko jedna przerwa na żądanie. Ponadto, drużyny nie będą zmieniały stron między setami, co znamy już z poprzedniego roku podczas „bańki covidowej” w Rimini. Nowatorskie rozwiązania poznały już pierwsze profesjonalne siatkarki, bowiem przetestowano je podczas towarzyskiego meczu Polska – Niemcy rozgrywanego w Gliwicach.
źródło: opr. własne, polsatsport.pl, sport.tvp.pl
