Już 28 września siatkarki wrócą do gry na ligowe parkiety. Wówczas zaplanowano bowiem pierwszą kolejkę Tauron Ligi. Kluby na razie jeszcze szlifują formę przed sezonem. Wśród tych, które mierzą najwyżej jest oczywiście rzeszowski DevelopRes, który marzy o lepszym wyniku niż zeszłoroczne wicemistrzostwo Polski. – Wszystkie nawzajem musimy się wspierać, bo mamy jeden cel – mówiła rozgrywająca DevelopResu, Karina Chmielewska.
Drużyna KS DevelopResu Rzeszów rozegrała niedawno pierwszy sparing przed nadchodzącym sezonem. Rywalkami rzeszowianek były siatkarki ITA TOOLS Mielec. Oba zespoły jeszcze nie dysponowały pełnym składem, ale wśród obecnych na treningu była jedna z nowych siatkarek klubu z Rzeszowa – Karina Chmielewska.
NOWE GNIAZDO, DALEJ TAURON LIGA
Przed zawodniczką duże zmiany, podyktowane trudną sytuacją klubu, w którym wcześniej występowała. W poprzednim sezonie broniła barw Grupa Azoty Akademii Tarnów, która nie utrzymała się w Tauron Lidze i spadła na pierwszoligowe zaplecze. Jak się jednak okazało, klub podjął decyzję o tym, że do rozgrywek w kolejnym sezonie nie przystąpi. Rozgrywająca znalazła jednak swoje miejsce w szeregach rzeszowskiego klubu i wydaje się być zadowolona z takiego obrotu sytuacji. – Klub jest świetny. Ludzie, tutaj są bardzo zaangażowani w swoją pracę i można się skupić tylko na siatkówce. Dziewczyny są bardzo miłe i bardzo fajnie mnie przyjęły. Zresztą wszystkie się miło przyjęłyśmy. Czekamy na nasze kadrowiczki, które były na igrzyskach olimpijskich – mówiła podekscytowana siatkarka.
TRUDNE WYZWANIE ALE I SZANSA
Kreatorka tarnowskiej gry teraz będzie występować u boku Katarzyny Wenerskiej, która pozycję tej pierwszej ma zapewnioną w klubie od kilku lat. Dla 27-latki będzie to więc spore wyzwanie, by pokazać się na boisku jak najczęściej i dopełniać się z reprezentantką Polski. – Przyszłam do Rzeszowa, żeby się uczyć od lepszych dziewczyn, zbierać doświadczenie i liczę, że to zaprocentuje. Mam też nadzieję, że będę dostawała szanse gry, ale dla mnie liczy się zespół. Wszystkie nawzajem musimy się wspierać, bo mamy jeden cel – mówiła.
Zobacz również:
Ale wsparcie w Policach! Siatkarki Chemika odwiedziła medalistka olimpijska
źródło: inf. własna, tauronliga.pl