Wielka gwiazda zdąży przed zmianą przepisów? Złożył już wniosek o obywatelstwo

Zaledwie kilka dni temu oficjalnie potwierdzono zmiany dotyczące zmian federacji zawodników. Zostały one zaostrzone i federacji nie będą mogli zmieniać siatkarze i siatkarki, którzy na jakimkolwiek poziomie grali w reprezentacji swojego kraju pochodzenia. Jednym z takim zawodników jest gwiazda Serie A – Noumory Keita. Jak potwierdził w rozmowie z Corriere Dello Sport Giuseppe Manfredi, siatkarz złożył już wniosek o włoskie obywatelstwo. 

Zmiany od lutego 

Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o zaostrzeniu przepisów dotyczących zmian macierzystych federacji. Jedna z nich dotyczy limitu zawodników, którzy zmienili federację. Od 28 lutego 2026 roku tylko dwóch zawodników, którzy przypisani byli do innej federacji, niż ich obecna, będzie mogło wystąpić w danej reprezentacji. Dodatkowym utrudnieniem jest także wymaganie trzyletniego zamieszkania w kraju nowej federacji. 

Najważniejszą zmianą jest jednak to, że zawodnicy, którzy zagrali w reprezentacji kraju pochodzenia na jakimkolwiek poziomie –r ównież młodzieżowym, nie będą mogli zmienić siatkarskiego obywatelstwa. Wśród takich zawodników jest między innymi Kamil Rychlicki czy Wilfredo Leon, którzy zmienili już swoje sportowe obywatelstwo. 

Co z Keitą? 

Noumory Keita to jeden z najbardziej widowiskowych i utalentowanych siatkarzy Serie A. Urodzony w Mali przyjmujący od 2022 roku występuje w Serie A i jest jednym z liderów Rany Verona. Ekipa z Werony zajmuje aktualnie 2. miejse w tabeli ligi włoskiej.

Giuseppe Manfredi, prezes włoskiej federacji, w rozmowie z Corriere Dello Sport przyznał, że zawodnik ubiega się o włoskie obywatelstwo i nie powinien mieć najmniejszego problemu z jego uzyskaniem. – Problemem jest to, że grał w reprezentacji Mali U17. Musimy więc upewnić się czy przepisy, które wchodzą w życie 28 lutego 2026 roku obowiązują wstecz czy nie – mówił Manfredi i dodał: – Monitorujemy sytuację, aby upewnić się, że nie podejmie żadnych innych decyzji. Oczywiście, jeśli nie zadziała to u nas, to nie zadziała dla nikogo innego. Nie jestem przyzwyczajony do dyskutowania zasad; kiedy istnieją, szanuję je. Ale nie pozwolenie mu na grę dla nikogo byłoby szkoda, ponieważ jest fenomenem. Potrzebujemy jednak precyzyjnej zasady, która nie zmieni się przez długi czas – podsumował prezes włoskiej federacji.