Rok 2021 układa się po myśli Cuprum Lubin. Do tej pory lubinianie rozegrali dwa mecze, w których zdobyli 6 punktów, czyli dwa komplety oczek. Przed podopiecznymi Marcelo Fronckowiaka kolejne styczniowe starcie. W najbliższą niedzielę podejmą oni Aluron CMC Warta Zawiercie w ramach 22. kolejki PlusLigi. – Nowy rok zaczęliśmy od dwóch zwycięstw. Mam nadzieję, że uda się nam utrzymać tę zwycięską serię tak długo, jak to możliwe – zapowiedział przyjmujący Cuprum Lubin Nikołaj Penczew.
Do końca fazy zasadniczej siatkarzom z Lubina pozostało 6 spotkań: 4 u siebie i 2 wyjazdowe w Rzeszowie i Kędzierzynie-Koźlu. Na swoim koncie mają 20 punktów, co daje im możliwość walki o wyższą lokatę w tabeli PlusLigi. – Nowy rok zaczęliśmy od dwóch zwycięstw. Mam nadzieję, że uda się nam utrzymać tę zwycięską serię tak długo, jak to możliwe – przyznał Nikołaj Penczew.
Już w najbliższy weekend podopieczni Marcelo Fronckowiaka zmierzą się z Aluronem CMC Warta Zawiercie. Z zawierciańską ekipą w pierwszej rundzie rozgrywek lubinianie mierzyli się na wyjeździe. Mecz rozgrywali w połowie grudnia i wtedy górą byli gospodarze. – W niedzielę będziemy mieć dobrą okazję, żeby zrewanżować się drużynie Aluronu CMC Warta Zawiercie za poprzedni przegrany mecz, zwłaszcza że tym razem gramy u siebie – zapowiedział przyjmujący Cuprum Lubin. Dodatkowo zwrócił on uwagę na mocne punkty w ekipie rywala: – Moim zdaniem to drużyna z mocną i stabilną zagrywką. Bardzo dobrze gra też taktycznie. Podczas treningów do niedzielnego meczu skupiamy się przede wszystkim na pracy w bloku i przyjęciu – zakończył Nikołaj Penczew. Mecz zaplanowany jest na niedzielę, na godzinę 17:30.
