Strona główna » Powody do niepokoju czy zadowolenia? Nikola Grbić zdradził swoje zdanie 

Powody do niepokoju czy zadowolenia? Nikola Grbić zdradził swoje zdanie 

Polsat Sport

fot. PressFocus

Reprezentacja Polski rozegrała w Lidze Narodów kolejny tie-break. Po porażce 2:3 z Włochami, w swoim drugim meczu w Chicago biało-czerwoni triumfowali 3:2, choć przegrywali już 0:2. – Moim zdaniem pierwszy set zrobił różnice, bo mieliśmy pięć asów, a go przegraliśmy. W drugim prawie w ogóle nie było nas na boisku. Jestem zadowolony, bo od trzeciego seta wróciliśmy. Zaczęliśmy dobrze grac w siatkówkę. Nie perfekcyjnie, ale wystarczająco dobrze, żeby wygrać – ocenił swój zespół w rozmowie z Tomaszem Swędrowskim z Polsatu Sport trener Nikola Grbić. 

Nikola Grbić to przewidział

Reprezentacja Polski w swoim drugim meczu w Chicago pokonała Kanadę. W Lidze Narodów to 5. zwycięstwo biało-czerwonych, choć nie przyszło ono tak łatwo, jak można się było tego spodziewać. Biało-czerwoni przegrywali już 0:2, ale byli w stanie odwrócić losy spotkania. – Spodziewaliśmy, że Kanada po dwóch przegranych 0:3 zareaguje. Wiedziałem, że zagrają lepiej. Nie spodziewałam się, że aż, ale tak oczekiwałem, że zaprezentują się lepiej niż w dwóch pierwszych meczach. Zmienili dwóch, trzech siatkarzy, ryzykowali w polu zagrywki – wyjaśnił trener polskiej kadry, Nikola Grbić. 

Jego podopieczni w pierwszym secie grali całkiem nieźle, ale przegrali po walce na przewagi. – Moim zdaniem pierwszy set zrobił różnice, bo mieliśmy pięć asów, a go przegraliśmy. W drugim prawie w ogóle nie było nas na boisku. Jestem zadowolony, bo od trzeciego seta wróciliśmy. Zaczęliśmy dobrze grac w siatkówkę. Nie perfekcyjnie, ale wystarczająco dobrze, żeby wygrać – podkreślił serbski szkoleniowiec. 

Maraton

Biało-czerwonych na turnieju w Chicago czekają jeszcze dwa mecze. To oznacza, że dzień po dniu rozegrają trzy, zapewne wymagające spotkania. Dwa pierwsze rozstrzygały się w tie-breakach. – Myślę, że byłoby łatwiej, gdybyśmy wygrali 3:0. Gramy trzy dni z rzędu, a w ostatnim dniu czeka nas mecz z Brazylią. Przyjechała tutaj w mocnym składzie. Powiedziałem jednak chłopakom, że gramy trzy dni z rzędu, więc musimy się resetować nie tylko po każdym meczu czy secie, ale po każdym punkcie. Zapominać o nm i myśleć już o kolejnej akcji – zapowiedział Nikola Grbić. 

W nocy z sobotę na niedzielę reprezentacja Polski zagra z Amerykanami, natomiast w niedzielny wieczór ich rywalem będzie Brazylia

PlusLiga