Reprezentacja Polski od wygranej 3:0 z Egiptem rozpoczęła Memoriał Huberta Jerzego Wagnera. Trener Nikola Grbić nie skorzystał między innymi z Wilfredo Leona. Przyjmujący nie zagra już w Krakowie. – Na ostatnim treningu w Spale poczuł, że coś jest nie tak z mięśniem. To nic poważnego, ale nie chcę ryzykować – powiedział selekcjoner biało-czerwonych.
NIE MARTWIĆ SIĘ
Zgodnie z planem reprezentacja Polski wygrała z Egiptem. Biało-czerwoni nie mieli najmniejszych problemów i nie stracili ani jednego seta. Liderami byli Kamil Semeniuk oraz Bartosz Kurek. Polacy w Memoriale Wagnera będą musieli radzić sobie bez Wilfredo Leona.
Jeden z kluczowych zawodników polskiej kadry narzeka delikatnie na jeden ze swoich mięśni. – Na ostatnim treningu w Spale poczuł, że coś jest nie tak z mięśniem. To nic poważnego, ale nie chcę ryzykować – przyznał trener biało-czerwonych Nikola Grbić.
Selekcjoner przyznał nie chce ryzykować, więc nie przewiduje go w składzie na mecze tegorocznego memoriału. – Nic złego się nie stanie, jeśli nie wystąpi w Memoriale Wagnera. To nic, czym trzeba się martwić, ale nie zagra w Krakowie – zapowiedział Serb.
ZAMIESZANIE Z “13”
Na chwilę przed startem turnieju okazało się, że zmienione zostały zasady dotyczące 13 zawodnika w olimpijskiej kadrze. I jednak będzie można dokonać zmian. – Dostałem email. Powstrzymam się od komentowania tego, bo musiałbym być bardzo niemiły. Mam nadzieję, że nie zmienią formuły turnieju zanim zaczniemy grać w Paryżu – mówił z nutką złośliwości Nikola Grbić.
Zobacz również:
Nicola Vettori o powołaniach: Trener Lavarini był smutny
źródło: inf. własna