– Na miesiąc przed mundialem nie zdołamy naprawić wszystkiego. Musimy wybrać te najważniejsze aspekty gry, które wymagają zmian. To jest proces. Potrzebujemy czasu na zbudowanie zgrania i odpowiednich relacji – powiedział selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy Nikola Grbić.
– Szczerze wiedziałem, że zagramy lepiej po meczu z USA. Widziałem to w nich, że pomogą sobie nawzajem i się podniosą. Jeśli masz takie podejście, to poradzisz sobie z każdymi trudnościami – powiedział Nikola Grbić.
Czy zatem biało-czerwoni są bezbłędni, a mecz ze Stanami Zjednoczonymi to był wypadek przy pracy? Grbić jest innego zdania i podkreśla, że w grze jest wiele do poprawy.
– To nie jest tak, że w meczu z USA zapomnieliśmy, jak się gra w siatkówkę, a teraz z Włochami sobie przypomnieliśmy. Totalnie się nie zgadzam. To był dobry mecz, ale wciąż jest do poprawy. Wiele rzeczy jest do poprawienia w technice jak blok, serwis czy odbiór. Dla mnie jednak równie ważne jest podejście, bo w takich spotkaniach sprawny umysł jest równie istotny – zauważył.
– Musimy przygotować się kondycyjnie i poprawić te rzeczy, o których powiedziałem wcześniej. Oczywiście nie zdołamy naprawić wszystkiego, musimy wybrać te najważniejsze aspekty gry, które wymagają zmian. To jest proces. Potrzebujemy czasu na zbudowanie zgrania i odpowiednich relacji. Tak jak mówiłem, nie damy rady zmienić wszystkiego. Wyselekcjonuję najpilniejsze rzeczy – zapewnił Grbić.
*Cały artykuł dostępny na stronie Polsatu Sport
źródło: polsatsport.pl