– W Świeciu odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo. Wracamy do domu w radosnych nastrojach – powiedział trener beniaminka TAURON Ligi Nicola Vettori. Jego podopieczne pokonały na wyjeździe Jokera Świecie 3:1. Trzy punkty zdobyte na terenie tych rywalek mogą okazać się bezcenne w walce o utrzymanie się w ekstraklasie.
Joker przegrał z opolską drużyną 1:3, choć początek był bardzo udany dla tego zespołu. Objął prowadzenie w setach 1:0. – W tym fragmencie meczu długo prowadziliśmy i przyszło takie ustawienie, z którego długo nie mogliśmy wyjść. Szkoda tego seta, bo gra mogła ułożyć inaczej i dać nam zwycięstwo – powiedział trener Uni Nicola Vettori.
Jednak co się odwlecze… – W drugim secie pokazaliśmy na co nas stać – skomentował Nicola Vettori. – Mocno przycisnęliśmy rywalki, zmuszając je do błędów. Zespół grał bardzo dobrze, szczególnie podobała mi się gra blok-obrona. Na pewno ten element funkcjonował znacznie lepiej niż w sparingach przed sezonem – dodał.
MVP spotkania została Kinga Stronias, która zdobyła 18 punktów. Dzielnie wspierały ją inne zawodniczki, z których aż cztery zdobyły dziesięć i więcej punktów. – Chcę podkreślić, że mamy bardzo wyrównany zespół. Takie były nasze założenia taktyczne, żeby w poczynaniach ofensywnych brało jak najwięcej zawodniczek – podkreślił trener beniaminka TAURON Ligi.
W sobotę i poniedziałek będą kontynuowane rozgrywki drugiej kolejki TAURON Ligi. Na plan pierwszy wysuwa się mecz E.LECLERC MOYA Radomka Radom i ŁKS Commercecon Łódź. – Jest to prawdziwe spotkanie na szczycie. Każdy wynik jest możliwy – podsumował Nicola Vettori.
źródło: tauronliga.pl