Wygrana 3:0 z Dynamo Kazań dała siatkarkom Grupy Azoty Chemik Police awans do 1/4 finału Ligi Mistrzyń. Podopieczne trenera Ferhata Akbasa w czwartek zagrają o pierwsze miejsce w grupie.
W Novarze mistrz Polski pokonał Rosjanki 3:0. Policzanki w rewanżu spodziewały się na pewno trudniejszej przeprawy. Boiskowa rzeczywistość okazała się jednak inna, Chemik ponownie wygrał 3:0. – Tak, wygrałyśmy dość pewnie. Myślę, że nawet my same nie spodziewałyśmy się takiego wyniku. Siły zostały zaoszczędzone na czwartek. Zawsze jest chęć na więcej, przed nami kolejny cel, zająć pierwsze miejsce w tabeli – powiedziała po meczu Natalia Mędrzyk.
Kluczem do sukcesu Chemika okazała się praca zespołowa. – To prawda, ciężko wyróżnić jakikolwiek element. Wszystko zagrało na najwyższym poziomie. Wielkie brawa dla całego zespołu – zgodziła się przyjmująca. Natalia Mędrzyk także dołożyła swoją cegiełkę do sukcesu. W pierwszym secie podczas gry na przewagi została wprowadzona zadaniowo na zagrywkę i jej serwis pozwolił na wygranie seta. – Myślałam, że to będzie as, ale i tak rywalki źle przyjęły. Ogromnie się cieszę, że dołożyłam swoją cegiełkę – skomentowała.
W czwartek policzanki o pierwsze miejsce zagrają z zespołem z Novary. – Na pewno będzie nam się grało luźniej, ale też jest ta świadomość, że pierwsze miejsce więcej nam da. Na pewno będziemy walczyć do końca i myślę, że będzie to ciekawe widowisko. Mamy o co grać – zakończyła Natalia Mędrzyk.
źródło: inf. własna