Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > mistrzostwa świata > MŚ M: Zmarnowana szansa Japonii, po tie-breaku awansowała Francja

MŚ M: Zmarnowana szansa Japonii, po tie-breaku awansowała Francja

fot. FIVB

Ciekawe widowisko w 1/8 finału miało miejsce w Lublanie za sprawą reprezentacji Francji i Japonii. Trójkolorowi w pierwszym secie nie dali większych szans ekipie Blaina, po zmianie stron Japończycy pokazali w obronie wszystko, co najlepsze, dzięki czemu mogli wykorzystać kontry. Dodatkowo kontuzji doznał Kevin Tillie. W trzeciej partii Francuzi triumfowali dopiero po zaciętej końcówce, a rywale doprowadzili do tie-breaka. W nim emocji nie brakowało, po walce ostatecznie awans do ćwierćfinału wywalczyli zawodnicy Andrei Gianniego, którzy zmierzą się z Włochami.

Początek meczu był wyrównany, ale błędy Japończyków w połączeniu z udanymi kontrami Earvina N’Gapetha spowodowały, że Francuzi zaczęli przejmować inicjatywę na boisku (7:4). Yuji Nishida próbował poderwać do walki Azjatów, ale po asie serwisowym N’Gapetha mistrzowie olimpijscy kontrolowali wynik (12:8). Po błędzie w ataku Rana Takahashiego Japończycy byli coraz bardziej bezradni. Wprawdzie przy serwisie Takahashiego zbliżyli się do Europejczyków na 15:18, ale na więcej nie było ich już stać w premierowej odsłonie. W jej końcówce raz po raz Francuzi popisywali się szczelnym blokiem, a na środku nie do zatrzymania był Barthelemy Chineyneze, co ostatecznie przełożyło się na zwycięstwo faworytów 25:17.

W drugiego seta lepiej weszli Azjaci, którzy po akcjach Nishidy i Takahashiego odskoczyli od rywali na 7:3. Po własnych błędach pozwolili zbliżyć się trójkolorowym na 11:12, ale zaczęli punktować blokiem, a pomyłki w ataku Jeana Patry’ego oraz Stephena Boyera spowodowały, że sytuacja Europejczyków robiła się coraz trudniejsza (17:12). Zerwali się jeszcze do walki, a N’Gapeth na spółkę z Boyerem pozwolili im zbliżyć się do przeciwników na 19:21. W końcówce jednak Japończycy nie dali się złamać, a Yuki Ishikawa i Takahashi przypieczętowali ich sukces w tej części spotkania (25:21).

W trzecim secie przebudzili się trójkolorowi, którzy dzięki blokowi szybko zbudowali sobie przewagę (8:4). W ataku rozkręcał się Boyer, a ich dominacja stawała się coraz wyraźniejsza (11:6). Jednak przez własne błędy podali rękę rywalom (12:10). W ataku z dobrej strony pokazali się Nishida i Ishikawa, a Azjaci wrócili do gry (16:16). Dopiero as serwisowy Antoine Brizarda spowodował, że Francuzi z przewagą weszli w kluczową fazę seta (21:19). Wydawało się, że dowiozą ją do końca, lecz japoński blok doprowadził do batalii na przewagi. W niej błąd Nishidy przechylił szalę zwycięstwa na stronę faworytów (26:24).

W czwartej odsłonie w ataku nie do zatrzymania był Nishida, a błędy w przyjęciu Trevora Clevenota spowodowały, że Japończycy zaczęli budować sobie przewagę (7:4). Nie trwało to długo, bo N’Gapeth poderwał do walki trójkolorowych (10:10). Mimo że Japończycy popełniali mnóstwo błędów, to mistrzowie olimpijscy nie potrafili tego wykorzystać. Po serii zbić Ishikawy to Azjaci ponownie doszli do głosu (18:14). Dołożyli szczelny blok, a na środku zameldował się Akihiro Yamauchi (22:17). W końcówce przy serwisie Clevenota Francuzi odrobili część strat, ale na skuteczną pogoń było już za późno. Ich błąd doprowadził do tie-breaka (25:22).

Ten świetnie zaczął się dla Japończyków, a zbicia Nishidy i Takahashiego dały im prowadzenie 4:1. Francuzi szybko się odrodzili, a po kontrze Boyera doprowadzili do remisu (5:5). Po wymianie ciosów blok zaczął przechylać szalę zwycięstwa na stronę faworytów (11:9). Na środku świetnie prezentował się Chinenyeze, a mistrzowie olimpijscy zbliżali się do wygranej. Japończycy doprowadzili do nerwowej końcówki, a o losach meczu musiała zadecydować gra na przewagi. W niej więcej zimnej krwi zachowali Francuzi, którzy triumfowali 18:16.

Francja – Japonia 3:2
(25:17, 21:25, 26:24, 22:25, 18:16)

Składy zespołów:
Francja: Chinenyeze (17), Patry (5), Tillie (5), N’Gapeth (17), Brizard (3), Le Goff (7), Grebennikov (libero) oraz Louati (1), Boyer (17), Toniutti, Jouffroy i Clevenot (8)
Japonia: Nishida (31), Onodera (2), Yamauchi (10), Sekita (1), Takahashi (11), Ishikawa (22), Yamamoto (libero) oraz Oya, Miyaura, Otsuka i Takanashi

Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej mistrzostw świata mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, mistrzostwa świata

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-09-05

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved