Pierwsze zwycięstwo w tegorocznych mistrzostwach świata odnieśli siatkarze z Kanady. Ekipa z Ameryki Północnej pokonała w trzech setach Chiny. Dla azjatyckiego zespołu to już kolejny mecz, w którym nie udało się mu ugrać choćby seta.
Chińczycy mieli problemy z atakiem od pierwszych akcji spotkania. Sporo piłek podbijanych było przez Kanadyjczyków, wśród których skuteczny był zwłaszcza Lukas van Berkel. Azjatycka ekipa nie pozwalała jednak odskoczyć rywalom i cały czas trzymała się blisko z wynikiem. Gdy Chińczycy zaczęli łapać swój rytm i zaczęli też grać blokiem, zwłaszcza Zhejia Zhang, było coraz ciekawiej. Końcówka była bardzo emocjonująca, a reprezentacja Chin nie wykorzystała swojej szansy na odwrócenie wyniku.
W drugim secie ekipa z Chin zaczęła już lepiej, ale po stronie kanadyjskiej prym na boisku wiódł Ryan Sclater i to jego akcje w dużej mierze zmieniły oblicze seta. Od połowy partii Chińczycy mieli ogromne problemy, by go zatrzymać. Dodatkowo mieli problemy w przyjęciu i popełniali sporo błędów. Kanadyjskiej drużynie grało się więc łatwiej i prowadziła po tej odsłonie już 2:0.
Choć reprezentacja Kanady trochę zwolniła rękę w ataku, to jednak w polu zagrywki radziła sobie nadal dobrze, sprawiając rywalom sporo problemów. Chiński zespół cały czas gonił wynik i nie odpuszczał do samego końca. Guanhua Zhang i jego ataki pozwoliły Azjatom doprowadzić do kolejnej wyrównanej końcówki, którą po raz kolejny wygrali Kanadyjczycy.
Kanada – Chiny 3:0
(25:23, 25:21, 25:23)
Składy zespołów:
Kanada: Epp (1), Maar (9), Sclater (16), Van Berkel (9), Barncat (9), Szwarz (6), Marshall (libero) oraz Hoag i Loeppky
Chiny: Yu Y.T. (9), Yu Y.C., Zhang Z.J. (5), Peng S.K. (7), Zhang G.H. (10), Zhang J.Y. (12), Yang Y.M. (libero) oraz Yang T.Y. (libero), Li Y.Z. (2) i Wang B.
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela grupy E mistrzostw świata
źródło: inf. własna