Amerykanie byli zdecydowanym faworytem meczu z Bułgarią. Zwycięstwo nie przyszło im jednak tak łatwo, jakby się wydawało. Siatkarze z USA wygrali co prawda 3:0, ale dwa ostatnie sety zakończyły się ich minimalną wygraną.
Spotkanie otworzył pojedynczy blok Micah Christensona, a już po potężnym serwisie Toreya DeFalco jego zespół odskoczył na dwa oczka (3:1). Szybko przewaga się powiększyła, bowiem Bułgaria miała problemy z przyjęciem zagrywek (10:5), asem odpowiedział na to Aleksandar Nikołow (7:10), a trzy autowe ataki Amerykanów jeszcze zmniejszyły ich zaliczkę (12:11). Znów jednak ekipa ze Stanów Zjednoczonych zaczęła straszyć swoim serwisem i odbudowała prowadzenie (18:14). Tym razem ekipa Johna Sperawa je utrzymywała, blok doprowadził do piłki setowej (24:20) i po asie Kyle’a Russella jego zespół wygrał tę partię.
Kolejna rozpoczęła się od równej gry po obu stronach siatki, dopiero solidne zagrywki i gra blokiem Amerykanów pozwoliły im odskoczyć (11:9). Nie na długo, za każdym razem kiedy udawało im się mieć dwa oczka więcej na swoim koncie, rywale doganiali wynik (15:15. 17:17). Bułgaria się rozkręcała, dobrze prezentował się Cwetan Sokołow, który do dobrych zagrań ofensywnych dołożył serwis (22:20). Mocnymi zagrywkami odpowiedział David Smith i jego drużyna odrobiła straty i po błędzie w ataku rywali była nawet o oczko lepsza (23:22). USA nie przedłużała już losów tej partii, kończąc ją asem serwisowym.
Chociaż początek seta był wyrównany, to potem błędy zaczęli popełniać gracze Stanów Zjednoczonych. Kiwka Gjorgiego Seganowa pozwoliła zespołowi z Bułgarii odskoczyć, skuteczny był również Nikołow (9:6). Do tego doszedł blok Aleksa Grożdanowa (14:10) i cały czas to podopieczni Nikołaja Żeljazkowa byli na czele. W końcówce Amerykanie zmniejszyli swoje straty i po kontrze Matthew Andersona tracili już tylko dwa punkty (18:20), Smith wykorzystując piłkę przechodzącą pozwolił na złapanie kontaktu (21:22). Kolejne trzy akcje padły łupem Bułgarii, as serwisowy Seganowa dał piłkę meczową (24:21). Srebrni medaliści tegorocznej Ligi Narodów nie zamierzali jednak odpuszczać, starcie na siatce wygrał Garrett Muagututia, remis pojawił się po asie DeFalco (24:24). W końcówce DeFalco swoim serwisem rozstrzygnął losy tej partii i całego meczu i to on kontrą z VI strefy zakończył całe spotkanie
USA – Bułgaria 3:0
(25:20, 25:23, 26:24)
Składy zespołów:
USA: Anderson (11), Jendryk II (5), A. Russell (11), Defalco (13), Smith (5), Christenson (6), Shoji (libero) oraz K. Russell (1), Tuaniga (1) i Muagututia (1)
Bułgaria: Atanasow, Sokołow (15), Gotsew (5), Grożdanow (8), Seganow (3), Nikołow (7), Iwanow (libero) oraz Dimitrow, Asparuhow (10) i Żeljazkow
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. C mistrzostw świata siatkarzy
źródło: inf. własna