Siatkarki Jokera Świecie w starciu z Developresem BELLA Dolina Rzeszów nie ugrały ani jednego seta. Swoje szanse miały głównie w drugiej odsłonie, przegranej po walce na przewagi. – Na pewno szkoda tego drugiego seta, bo prowadziłyśmy kilkoma punktami, rywalki nas doganiają, potem my je gonimy i jest po 24. Jedna głupia piłka i tracimy tę partię. Nie wiadomo, jakby cały mecz się potoczył, gdyby udało nam się wygrać tę odsłonę – mówiła po porażce libero świecianek Monika Jagła.
Joker Świecie nie sprawił niespodzianki i przegrał z niepokonanymi w tym sezonie siatkarkami z Rzeszowa. – Myślę, że zabrakło nam koncentracji. Na pewno szkoda tego drugiego seta, bo prowadziłyśmy kilkoma punktami, rywalki nas doganiają, potem my je gonimy i jest po 24. Jedna głupia piłka i tracimy tę partię. Nie wiadomo, jakby cały mecz się potoczył, gdyby udało nam się wygrać tę odsłonę. Nie spuszczamy głów, dalej ciężko trenujemy. Mam nadzieję, że przyjdzie lepsza passa i będziemy w końcu wygrywać – mówiła po meczu Monika Jagła.
Libero zespołu ze Świecia nie ukrywała, że sporo problemów sprawiły jej drużynie mocne zagrywki przyjezdnych ze stolicy Podkarpacia. – Developres miał bardzo dobrą zagrywkę, rzeszowianki mają dwie silne zawodniczki, które mocno serwowały z wyskoku, więc ciężko było nam w przyjęciu. Jakoś sobie z tym poradziłyśmy, zabrakło takich kończących ataków i skupienia – podsumowała Jagła. Joker zanotował w tym spotkaniu 32% pozytywnego i 15% perfekcyjnego przyjęcia, a w ofensywie atakował z 32% skutecznością.
Również w następnej kolejce jej zespół czeka trudne zadanie, bowiem świecianki w sobotę zagrają na wyjeździe z podrażnionym porażką ŁKS-em Commercecon Łódź. – Każda z nas musi teraz odpocząć, przeanalizować to, jak zagrała i wyciągnąć wnioski. Trzeba wziąć się do pracy i iść do przodu – zapowiedziała Monika Jagła. Na razie Joker Świecie zamyka tabele TAURON Ligi, ma na swoim koncie 2 punkty i tylko jedno zwycięstwo.
źródło: Joker Świecie - Youtube, opr. własne